Starachowice. Zarzuty dla instruktora ws. wykorzystania seksualnego dzieci
Skandal w domu kultury w Starachowicach. Instruktor miał wykorzystać seksualnie dzieci podczas zagranicznej wycieczki. Mężczyzna usłyszał zarzuty i został aresztowany tymczasowo na trzy miesiące.
18.09.2019 | aktual.: 25.03.2022 13:26
Instruktor jednej ze starachowickiej instytucji kultury został zatrzymany w niedzielę. Po przesłuchaniach Miłosz W. usłyszał dwa zarzuty.
- Oba mają związek z popełnieniem przestępstw przeciwko wolności seksualnej i obyczajności na szkodę małoletnich pokrzywdzonych - mówi WP Daniel Prokopowicz, rzecznik prasowy kieleckiej Prokuratury Okręgowej.
Sąd zgodził się z wnioskiem prokuratury i orzekł trzy miesiące aresztu dla mieszkańca Starachowic. Śledztwo dotyczy wydarzeń, które miały miejsce podczas niedawnego wyjazdu z grupą dzieci na zagraniczną imprezę kulturalną.
Starachowice. "Znany w mieście z pracy z dziećmi"
Prokuratura nie ujawnia szczegółów sprawy, ani wieku pokrzywdzonych. Wiadomo, że chodzi o dziewczynki.
- Do swojego pokoju zaprosił dziewczynkę z innego miasta, wybiegła stamtąd z płaczem. Potem dzieci od nas zaczęły opowiadać, co je wcześniej spotkało - opowiada reporterom "Gazety Wyborczej" osoba znająca kulisy sprawy.
Lokalne media podają, że mężczyzna od lat związany był z pracą z dziećmi i jest bardzo znany w Starachowicach. Policjanci zabezpieczyli komputer Miłosza W.
Masz newsa, zdjęcie lub film? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl