Stanisław Karczewski reaguje na słowa Donalda Tuska o rządzących. "Nie podam mu ręki"
- Powiem mu z daleka "dzień dobry", ale nie wyciągnę ręki do podania - zadeklarował Stanisław Karczewski, odnosząc się do Donalda Tuska. Wszystko przez wpis byłego premiera, w którym mocno krytykował rządzących.
20.01.2020 | aktual.: 28.03.2022 14:11
"Wyprowadzają Polskę z Unii, niszczą sądy, by bezkarnie kraść, szczują jednych Polaków przeciw drugim. Głosujesz na nich? Masz prawo. Ale nie masz prawa dłużej udawać, że tego nie widzisz. Bo widzisz" - napisał na Twitterze Donald Tusk. Politycy PiS nie przeszli obok tego obojętnie.
- To są takie słowa, że ja panu Donaldowi Tuskowi ręki nie podam. Powiem mu z daleka "dzień dobry", ale nie wyciągnę ręki do podania - powiedział w TVP Info były marszałek Senatu Stanisław Karczewski. Dodał, że zmieni zdanie, jeśli Tusk przeprosi.
Jak tłumaczył, "nie można używać takiego języka, tak bezczelnie kłamać i oszukiwać, i też powodować niepokój". Wpis Tuska według Karczewskiego jest "skandaliczny i zawierający same nieprawdy", a sam były premier "jest politykiem, który jest już poza życiem politycznym w Polsce" i "idzie drogą Lecha Wałęsy".
Zdaniem Karczewskiego mamy do czynienia z "próbą tworzenia polityki podnoszenia emocji". - Politycy totalnej opozycji wymyślili sobie, że jeśli będą duże emocje, to one spowodują mobilizację ich elektoratu - ocenił.
Przeczytaj także:
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl