Stanisław Karczewski ma zdjęcie Tuska ma wyświetlaczu telefonu? "Nie, nie"
Jeden z fotoreporterów zrobił zdjęcie Stanisława Karczewskiego z telefonem przy uchu. Szybko zauważono, że na wyświetlaczu komórki marszałka Senatu pojawiło się zdjęcie Donalda Tuska. Rozbawiony polityk PiS-u odniósł się do sprawy.
Umieszczone w jednej z agencji zdjęciowych zdjęcie wywołało masę spekulacji. Internauci i dziennikarze zaczęli się zastanawiać nad tym, czy Stanisław Karczewski rzeczywiście rozmawiał przez telefon z Donaldem Tuskiem.
Na wyświetlaczu jego telefonu wyraźnie widać twarz przewodniczącego Rady Europejskiej.
Reporterka "Gazety Wyborczej" zapytała o to zdjęcie marszałka Senatu. Karczewski zapewnił jednak, że tego dnia nie rozmawiał z Donaldem Tuskiem. I dodał, że nawet nie ma jego numeru telefonu. - Nie, nie rozmawiałem, zapewniam panią - podkreślił.
Donald Tusk na wyświetlaczu Karczewskiego? "Nie mam go"
Później został dopytany, czy ma jego fotografię na wyświetlaczu. - Nie mam na ekranie Donalda Tuska - odpowiedział rozbawiony.
W dolnej części zdjęcia jest widoczny suwak, który może pokazywać upływ czasu. Być marszałek odsłuchiwał nagrany materiał.
Źródło: wyborcza.pl
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl