Dlaczego tak szybki termin przesłuchania Ziobry? Sroka ujawnia
Zbigniew Ziobro miał się stawić 1 lipca przed komisją śledczą ds. Pegasusa. Jednak były minister sprawiedliwości skutecznie usprawiedliwił swoją nieobecność. Szefowa komisji Magdalena Sroka zaproponowała kolejny termin przesłuchania na 10 lipca. W programie "Tłit" WP prowadzący Patryk Michalski zapytał przewodnicząca komisji, czy nowa data przesłuchania nie jest wyznaczona za szybko. - 7 lipca kończy się zwolnienie panu Zbigniewowi Ziobro. Mam nadzieję, że dojdzie do przesłuchania - odparła Sroka. Posłanka PSL-u powiedziała, że zdaje sobie sprawę z choroby byłego ministra, jednak szybki termin kolejnego przesłuchania jest podyktowany chęcią dalszej pracy komisji. - (Choroba Ziobry - przyp.red.) nie zwalnia nas jako komisji z wdrażania planu w życie, a ministra z odpowiedzialności - stwierdziła Sroka. Przekazała także, że jeżeli jednak stan zdrowia Ziobry nie pozwoli mu na stawienie się na posiedzeniu, to wtedy komisja zasięgnie opinii biegłych, która odpowie, kiedy mogłoby dojść do przesłuchania. Wytłumaczyła, że komisja zwróci się do prokuratora generalnego o powołanie biegłego, który oceni stan zdrowia Ziobry.