Środków z UE na likwidację szkód może być więcej
Przedstawiciele UE na terenach objętych powodzią (PAP/Mirosław Trembecki)
Zdaniem Jacka Saryusza-Wolskiego z Urzędu Integracji
Europejskiej, unijnych środków na odbudowę zniszczeń powodziowych
może być więcej niż przyznane Polsce dodatkowe 15 mln euro z
funduszu Phare 2001.
Jacek Saryusz-Wolski zasugerował we wtorek w Kamieniu na Lubelszczyźnie, że wspomnianą kwotę można by powiększyć o środki Phare przyznane już uprzednio na inne projekty regionom nawiedzonym przez powódź.
15 mln euro, czyli 55 mln zł, przeznaczone jest przez UE na 5 województw: śląskie, podkarpackie, małopolskie, świętokrzyskie i lubelskie. Oczekujemy, aby władze samorządowe wspomnianych województw rozważyły przekwalifikowanie wcześniej przyznanych środków z Phare na likwidację skutków powodzi, w tym odbudowę publicznej infrastruktury i obiektów służących przeciwdziałaniu powodzi. Wówczas pieniędzy unijnych na usuwanie skutków powodzi byłoby więcej o 50 mln euro - mówił Saryusz Wolski.
Delegacja Komisji Europejskiej z ambasadorem Bruno Dethomasem i Jackiem Saryuszem-Wolskim z UKIE zakończyła dwudniową wizytę na nadwiślańskich terenach nawiedzionych przez powódź.
Przedstawiciel UE uznał, że odbudowa przerwanych wałów przeciwpowodziowych, małej infrastruktury publicznej i komunalnej jest możliwa jeszcze w tym roku przy wsparciu programu Phare. Zaapelował do samorządowców o jak najszybsze przygotowanie programów rekonstrukcji zniszczonych obiektów, umożliwiające rychłe uruchomienie unijnych funduszy. (mp)
