Środa Wielkopolska. Nie żyje policjantka jej i 9-letni syn. Najnowsze informacje
Do tragedii doszło we wtorek. W lesie niedaleko Środy Wielkopolskiej odnaleziono ciało policjantki i jej 9-letniego syna. - Wstępnie wykluczono udział osób trzecich w mechanizmie śmierci - powiedział w rozmowie z Wirtualną Polską rzecznik Prokuratury Okręgowej w Poznaniu.
- Na miejscu wczoraj zabezpieczono ślady. Prokurator obecnie razem z biegłymi dokonał oględzin miejsca oraz zwłok. Biegły medycyny sądowej wskazał, że wstępnie wykluczono udział osób trzecich w mechanizmie śmierci - powiedział nam Łukasz Wawrzyniak rzecznik Prokuratury Okręgowej w Poznaniu.
Wawrzyniak dodał, że zdaniem biegłego, mechanizm ten powstał w wyniku obrażeń czaszkowo-mózgowych. - U 30-letniej kobiety i dziecka jutro będzie przeprowadzona sekcja zwłok - podkreślił rzecznik poznańskiej prokuratury.
Środa Wielkopolska. Nie żyje policjantka i jej 9-letni syn
30-letnia policjantka z komisariatu w Swarzędzu była poszukiwana od wtorku 15 września po tym, jak nie stawiła się w pracy. Po kilku godzinach zwłoki kobiety razem z ciałem jej 9-letniego syna funkcjonariusze odnaleźli w lesie niedaleko Środy Wielkopolskiej.
Posiedzenie zarządu PO. Tomasz Siemoniak: będę rozmawiał z Borysem Budką
Podinsp. Iwona Liszczyńska z zespołu prasowego policji w Poznaniu potwierdziła nam, że śmierć funkcjonariuszki "może mieć związek z jej problemami osobistymi". - Pracowała w policji od sześciu lat. Była wyróżniającą się funkcjonariuszką. 30-latka cieszyła się bardzo dobrą opinią wśród przełożonych i kolegów z pracy- powiedziała Liszczyńska.
"Gazeta Wyborcza" ustaliła, że prawdopodobnie doszło do rozszerzonego samobójstwa. Policjantka najpierw miała zastrzelić swojego syna, a potem siebie.
Źródło: "Gazeta Wyborcza"