Nie będzie sporów, a - budowanie
- Nie chcemy monopolu władzy. Chcemy i prosimy Polaków o 500 dni szansy na pokazanie tego, że zgoda może skutecznie budować, że nie będzie Polski ciągłego konfliktu między premierem a prezydentem, nie będzie ciągłego odgryzania się, nie będzie ciągłego psucia państwa polskiego, nie będzie sporu o krzesło czy o samolot. Będzie budowanie - mówił Bronisław Komorowski na wiecu wyborczym w centrum Włocławka.
Podczas ostatniej debaty telewizyjnej, zwracając się do Jarosława Kaczyńskiego, Komorowski mówił, że zgoda buduje. Zaproponował Kaczyńskiemu, aby razem z nim podpisał się na egzemplarzu konstytucji, gdzie wcześniej napisał: "zgoda buduje, bo Polska jest najważniejsza" (jest to połączenie haseł wyborczych obu kandydatów). Kaczyński złożył podpis. Pytanie tylko: czy faktycznie za czasów prezydentury Komorowskiego zakończy się wojna polsko-polska?