Sprawcy śmiertelnego pobicia skazani
Na 13 i 10 lat więzienia wrocławski sąd
okręgowy skazał dwóch mężczyzn, którzy w październiku ub. roku
śmiertelnie pobili 44-letniego Andrzeja Ł. Do tragedii doszło na
działce budowlanej w miejscowości Kolonia Strzelce (Dolnośląskie),
gdzie wszyscy trzej pracowali.
Wyrok nie jest prawomocny. Sąd zezwolił na publikację wizerunku skazanych.
Obaj oskarżeni obecni byli na ogłoszeniu wyroku. 25-letni Mirosław Nieznanowski skazany został na 13 lat więzienia, a 24-letni Paweł Wasik na 10 lat. Podczas odczytywania wyroku zachowywali się spokojnie, stojąc ze spuszczonymi głowami.
Sędzia sprawozdawca Zbigniew Muszyński, uzasadniając wyrok, podkreślił brutalność, z jaką działali mężczyźni. Ta sala sądowa słyszała już wiele brutalnych historii, ale wskakiwanie bezbronnej osobie na głowę, twarz i szyję, bicie skutkujące oderwaniem płatu wątroby i pozostawienie w miejscu odludnym, skłoniło sąd do orzeczenia zbrodni - działania z zamiarem pozbawienia życia - powiedział Muszyński.
Do zdarzenia doszło w październiku ub. roku. Wasik i Nieznanowski pracowali z ofiarą na działce budowlanej w miejscowości Kolonia Strzelce. Feralnego dnia wspólnie pili alkohol, następnie między Nieznanowskim a ofiarą doszło do bójki, do której po chwili dołączył Wasik. Oskarżeni skatowali mężczyznę i jeszcze żywego pozostawili na działce. Następnego dnia rano został znaleziony martwy. Biegli stwierdzili, że zgon spowodowały obrażenia odniesione przy pobiciu.
Jak wyjaśnił Muszyński, sąd nie ustalił, że oskarżeni od samego początku chcieli zabić. Byli pijani, nic nie wskazuje na wcześniejsze planowanie zbrodni. Dlatego, mówimy o zamiarze ewentualnym i dlatego taki wymiar kar - podkreślił sędzia.
