Sprawa Sądu Najwyższego dzieli PiS. Zdecydują wybory
W PiS trwa nerwowa dyskusja na temat nowelizacji ustawy o Sądzie Najwyższym. Przyczyną różnic są napięcia po I turze wyborów. Obecnie powstały trzy wersje modyfikacji. Decyzja ma zostać podjęta po II turze wyborów samorządowych.
31.10.2018 06:06
Prawo i Sprawiedliwość przygotowało już kilka wersji nowelizacji ustawy o Sądzie Najwyższym. To efekt orzeczenia Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej, który podjął decyzję o zawieszeniu niektórych przepisów, dotyczących ustawy o SN. Pierwszy projekt powstaje w Ministerstwie Sprawiedliwości, drugi w Kancelarii Premiera, a trzeci w gabinetach wicepremiera Jarosława Gowina - informuje "Rzeczpospolita".
Jarosław Kaczyński chce rozwiązania sporu z TSUE, swoje uwagi zgłasza też szef MSZ Jacek Czaputowicz i obóz Andrzeja Dudy. Ośrodek prezydenta nie chce, aby proces przywrócenia sędziów do stanu czynnego wiązał się z dodatkowymi procedurami przed Krajową Radą Sądownictwa. Różnice w koncepcjach są efektem napięć po I turze wyników samorządowych.
Nowelizacja ustawy o SN ma zostać przedstawiona jak najszybciej, najlepiej tuż po wynikach II tury wyborów. W PiS panuje przekonanie, że słaby rezultat 21 października wynika z tez opozycji, które mówią o "polexicie". Obozowi rządzącemu dostało się również za sprawą wniosku Zbigniewa Ziobry do TK. Wątek konfliktu z instytucjami UE ma być kontynuowany przez przeciwników politycznych. To nie jest na rękę partii Kaczyńskiego, bo na początku przyszłego roku ma startować kampania do wyborów europarlamentarnych.
Źródło: rp.pl
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl