Sprawa Olewnika: śledczy pod lupą śledczych
Sejmowa komisja badająca zbrodnię na Krzysztofie Olewniku prześwietli przynajmniej 13 wysokich rangą funkcjonariuszy Centralnego Biura Śledczego i Komendy Głównej Policji, którzy prowadzili lub nadzorowali działania w sprawie odbicia Krzysztofa Olewnika - podaje "Wprost".
11.05.2009 17:40
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Wszystko za sprawą dokumentów, które sejmowej komisji przedłożył prywatny detektyw Marcin Popowski. Od 2003 roku Popowski pomagał rodzinie Olewników odnaleźć uprowadzonego Krzysztofa.
Jako jeden z pierwszych, Popowski zwracał uwagę na to, że działania policji sprowadzały sprawę na fałszywe tory. Jego zdaniem, policja mogła szybko odbić uprowadzonego Krzysztofa, jednak na każdym etapie działania prowadzone były skandalicznie: nie sprawdzono np. alibi lokalnych przestępców, uparcie forsowano wersję o samouprowadzeniu Krzysztofa.
Wiosną 2006 roku Popowski został aresztowany. Za kratami spędził 9 miesięcy.
Leszek Szymowski