PolitykaSprawa lustracji ambasadora Przyłębskiego: w tle prokurator z akcjami TV Republika

Sprawa lustracji ambasadora Przyłębskiego: w tle prokurator z akcjami TV Republika

Ta informacja wzbudziła żywiołową dyskusję w sieci. Okazało się, że szef krakowskiego oddziału Biura Lustracyjnego, które zajmowało się sprawą rzekomej współpracy z SB ambasadora Andrzeja Przyłębskiego, ma akcje Telewizji Republika.

Sprawa lustracji ambasadora Przyłębskiego: w tle prokurator z akcjami TV Republika
Źródło zdjęć: © Forum | Krystian Maj
Violetta Baran

27.08.2017 | aktual.: 27.08.2017 13:01

W piątek Biuro Lustracyjne IPN poinformowało o decyzji prokuratora Oddziałowego Biura Lustracyjnego IPN w Krakowie, dotyczącej ambasadora Polski w Niemczech Andrzeja Przyłębskiego. Uznał on, że oświadczenie lustracyjne ambasadora jest zgodne z prawdą, a w związku z tym, brak jest podstaw do skierowania jego sprawy do sądu.

Sprawą oświadczenia Przyłębskiego zajmowali się prokuratorzy w oddziale IPN w Krakowie, wcześniej sprawę tę badali prokuratorzy IPN w Poznaniu (przeniesienie nastąpiło po wniosku pełnomocnika Andrzeja Przyłębskiego, który podnosił zarzuty wobec bezstronności czy obiektywizmu prokuratora prowadzącego). Biurem Lustracyjnym w Krakowie kieruje prokurator Piotr Stawowy.

Decyzja IPN wzbudziła wiele komentarzy. Podkreślano, że prokurator przyznał, że SB formalnie pozyskała Przyłębskiego do współpracy, ale ponieważ nie dostarczał on jej informacji, to nie ma powodów, by uznać go za agenta. Ten sam IPN oskarża jednak o współpracę Lecha Wałesę, który również podpisał zobowiązanie o współpracy, a SB przyznała, że informacje, które od niego pozyskiwała, były niewiele warte.

Poseł PO Krzysztof Brejza złożył nawet do Prokuratury Okregowej w Warszawie zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa przez prezesa IPN.

Sprawa nadal rozpala emocje. Na jednym z profilii na Twitterze opublikowano w nocy z soboty na niedzielę oświadczenie majątkowe prokuratora, który kieruje biurem lustracyjnym w Krakowie. Opatrzono je komentarzem: "Jest oświadczenie majątkowe prok. Piotra Stawowego od "nieskalanego" TW Wolfganga. To udziałowiec TV Republika. No i wszystko jasne!".

Wpis ten wywołał żywiołową dyskusję w sieci.

O posiadaniu przez prokuratora "zajmującego się sprawą ambasadora Przyłębskiego" akcji Telewizji Republika wspomniał również w studio programu "Kawa na ławę" poseł PO Bartosz Arłukowicz.

Nie wznowił lustracji Lecha Wałęsy

Część internautów przypomina, że prokurator Piotr Stawowy kilka lat temu zajmował się sprawą Lecha Wałęsy. W 2008 roku, tuż po publikacji książki "SB a Lech Wałęsa. Przyczynek do biografii", autorstwa Sławomira Cenckiewicza i Piotra Gontarczyka, Biuro Lustracyjne wszczęło postępowanie sprawdzające, czy zawarte w niej materiały dają podstawy do ponownej lustracji Wałęsy.

Sprawę dostał krakowski oddział Biura Lustracyjnego. Prowadził ją naczelnik tego oddziału prok. Piotr Stawowy. On też, dwa lata póżniej oświadczył, że podstaw do ponownej lustracji Lecha Wałęsy nie ma.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (66)