Sprawa ks. Olszewskiego. Komunikat ABW

Szef Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego płk Rafał Syrysko wydał oświadczenie ws. rzekomych tortur, których miał doświadczyć ks. Michał Olszewski. Podkreślił, że wszelkie czynności, w których brali udział funkcjonariusze ABW, "były realizowane zgodnie z obowiązującymi przepisami prawa, z pełnym poszanowaniem godności zatrzymanego oraz praw człowieka". Przytaczamy fragmenty oświadczenia.

Płk Rafał Syrysko, ks. Michał Olszewski (po prawej)
Płk Rafał Syrysko, ks. Michał Olszewski (po prawej)
Źródło zdjęć: © East News
Mateusz Czmiel

12.07.2024 | aktual.: 12.07.2024 20:38

Płk Syrysko odniósł się do publikacji prasowych oraz wypowiedzi osób publicznych, które zarzucały funkcjonariuszom ABW stosowanie tortur wobec zatrzymanego księdza Michała Olszewskiego poprzez odmówienie dostępu do jedzenia i picia, możliwości skorzystania z toalety, a także wystawienie na widok publiczny w celu poniżenia. W swoim oświadczeniu podkreślił, że takie zarzuty są nieprawdziwe i narażają dobre imię funkcjonariuszy realizujących czynności zatrzymania.

Szef ABW stwierdził, że przeprowadzone ustalenia, które miały na celu weryfikację możliwości wystąpienia nieprawidłowości w zakresie niewłaściwego traktowania księdza Michała Olszewskiego wskazują, że "czynności te były realizowane w oparciu o obowiązujące przepisy, z poszanowaniem godności zatrzymanego oraz praw człowieka".

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

W oświadczeniu płk Syrysko podał szczegółowy przebieg zdarzeń z 26 marca 2024 r. oraz zapewnił, że "w miejscu zatrzymania poinformowano księdza o przyczynach zatrzymania, pouczono o przysługujących mu prawach, a także rozpytano w zakresie woli skorzystania z tych praw".

Płk Syrysko podkreślił, że podejrzany zażądał poinformowania o fakcie zatrzymania pełnomocnika, co zostało zrealizowane. "Próba kontaktu ze wskazanym przez księdza Michała Olszewskieg członkiem rodziny okazała się bezskuteczna, jednak w godzinach późniejszych także on został poinformowany o zatrzymaniu brata" - podane jest w oświadczeniu.

Szef ABW zaznaczył, że zatrzymany ksiądz Michał Olszewski nie zgłaszał żadnych zastrzeżeń, co do sposobu i formy przeprowadzenia czynności, co zostało odnotowane w protokołach z czynności. "Zapoznał się z protokołami, ale odmówił ich podpisania z uwagi na brak na miejscu pełnomocnika procesowego, co także zostało odnotowane w dokumentacji" - czytamy w oświadczeniu.

Płk Syrysko przyznał, że na czas konwojowania z miejsca zatrzymania do siedziby ABW w Warszawie, wobec księdza zastosowano środki przymusu bezpośredniego w postaci kajdanek.

W oświadczeniu jest też informacja, że księdzu Michałowi O. "zostały przygotowane, a następnie zapakowane przez osobę przebywającą wraz z nim w miejscu zatrzymania ubrania oraz produkty żywnościowe, m.in. butelka z wodą mineralną, suszone banany oraz kanapki, które częściowo spożył w trakcie konwoju. Ponadto, w miejscu przeszukania na terenie Warszawy zatrzymany pił kawę oraz spożywał przekąski".

Płk Syrysko zaznaczył, że zatrzymany ksiądz Michał Olszewski przez cały okres realizacji czynności przez funkcjonariuszy ABW miał możliwość załatwienia potrzeb fizjologicznych, zgodnie z jego prośbą i za zgodą dowódcy zespołu realizacyjnego.

Natomiast zatrzymanie się konwoju na stacji paliw Orlen "wynikało z konieczności zatankowania samochodu służbowego". W trakcie tankowania ksiądz Michał Olszewski korzystał z toalety. Odbyło się to z użyciem zastosowanych uprzednio kajdanek, pod nadzorem konwojenta – zgodnie z obowiązującymi przepisami prawa w tym zakresie.

Z oświadczenia płk Syrysko dowiadujemy się także, że po przybyciu do Warszawy ok. godz. 13 ks. Michał Olszewski brał udział w czynnościach przeszukania, a około godz. 17 został przebadany przez lekarza, i wobec braku przeciwwskazań wziął udział w dalszych czynnościach przeszukania adresów powiązanych z nim oraz z Fundacją PROFETO.

Następnego dnia, czynności prowadzone przez funkcjonariuszy ABW z udziałem zatrzymanego realizowane były w godzinach 14:20-16.15 i polegały wyłącznie na konwojowaniu go z policyjnej Izby zatrzymań do siedziby Prokuratury Krajowej w Warszawie. Później został ponownie osadzony w policyjnej izbie zatrzymań w Warszawie.

W kolejnym dniu, zaplanowano posiedzenie w Sądzie Rejonowym dla Warszawy-Mokotowa w sprawie tymczasowego aresztowania. Czynności prowadzone przez funkcjonariuszy ABW z udziałem zatrzymanego miały miejsce w godzinach 8:10-16:40. Po ich zakończeniu nastąpiło przekazanie księdza Michała O. pod nadzór Służby Więziennej.

Płk Rafał Syrysko podkreślił, że wobec pojawiających się w przestrzeni publicznej nieprawdziwych informacji, sugerujących niezgodne z prawem działania funkcjonariuszy w trakcie realizacji czynności procesowych, mogących narazić Agencję Bezpieczeństwa Wewnętrznego na utratę zaufania społecznego niezbędnego dla realizacji ustawowych zadań, rozważa podjęcie stosownych kroków prawnych wobec osób je rozpowszechniających.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (1420)