Wspólnie modlili się w Pałacu. Duda ujawnił szczegóły
Andrzej Duda wyjawił kilka szczegółów ze swojego spotkania z prezydentem elektem Karolem Nawrockim. Panowie na koniec wspólnie modlili się w prezydenckiej kaplicy.
Spotkanie prezydenta elekta z Andrzejem Dudą odbyło się we wtorek wieczorem w Pałacu Prezydenckim. Uczestniczyli w nim także bliscy współpracownicy Nawrockiego, w tym Paweł Szefernaker i Jarosław Dębowski.
Andrzej Duda w wywiadzie dla Radia Wnet wyjawił, że na koniec spotkania z Karolem Nawrockim wspólnie modlili się w prezydenckiej kaplicy.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Syn Nawrockiego w Kancelarii Prezydenta? Jest odpowiedź posła PiS
- Ja nie wiem, jakie były słowa modlitwy Karola Nawrockiego, ale mogę powiedzieć, jakie były moje. To była modlitwa do Ducha Świętego, o oświecenie dla niego, ile razy znajdzie się przed koniecznością podjęcia trudnej decyzji - powiedział.
PRZECZYTAJ TAKŻE: Duda zabiera głos po wyborach. "Polacy postawili tamę"
Spotkanie Andrzeja Dudy i Karola Nawrockiego
Po wyjściu z Pałacu Prezydenckiego Nawrocki wsiadł do limuzyny, ale gdy samochód ruszył, uchylił szybę i pozdrowił zgromadzony tłum. Niektórzy skandowali wtedy jego imię. Na pytanie dziennikarza o przebieg rozmowy z Dudą, odpowiedział: "Bardzo dobra rozmowa, bardzo poważna, bardzo przyjemna".
Szef sztabu Nawrockiego w programie "Tłit" WP ujawnił, że rozmowa między prezydentami dotyczyła tego, jak w sposób "przyjazny" przekazać Kancelarię Prezydenta. - Myślę, że to ważne, że to będzie także w taki sposób zrealizowane - spokojny, przyjazny - tłumaczył Szefernaker.
Duda z Nawrockim rozmawiali także bez swoich doradców. - Prezydent Andrzej Duda poprosił pana prezydenta elekta na rozmowę w cztery oczy i tak ten wieczór wczoraj wyglądał - relacjonował.
Źródło: Radio Wnet, WP Wiadomości