Spotkanie u Dudy ws. "lex Czarnek". Prezes ZNP odsłania plan
Kancelaria Prezydenta zaprosiła na spotkanie przedstawicieli ZNP. Tematem rozmowy będzie procedowana przez parlament, kontrowersyjna ustawa "lex Czarnek". O szczegółach mówił w programie "Newsroom" WP prezes ZNP Sławomir Broniarz. - Chcielibyśmy usłyszeć nie tyle ostateczne stanowisko prezydenta ws. "lex Czarnek", ale jakie argumenty przemawiają za bardzo entuzjastycznym przyjęciem tej ustawy przez przedstawicieli Kancelarii Prezydenta. Chcielibyśmy także przekonać, że dzisiejsza edukacja potrzebuje zupełnie czegoś innego, ma zupełnie inne oczekiwania aniżeli kolejna rewolucja w systemie - tłumaczył. - Jeśli rodzice chcieliby do najbliższego przedszkola przyjść i porozmawiać z dziećmi choćby nt. ochrony środowiska, to będą musieli o to poprosić nie tylko dyrektora przedszkola, ale także wystąpić pisemnie do kuratora oświaty - wskazał Broniarz, pytany o główne zastrzeżenie do ustawy. - Jeżeli rodzice będą chcieli sprowadzić jakąkolwiek inną organizację, będą musieli o to pytać kuratora oświaty z dwumiesięcznym wyprzedzeniem. Czasami to niemożliwe, czasami to wręcz absurdalne - dodał. - Jeżeli pan minister Czarnek mówi, że nic się nie zmieni, tylko kurator będzie mógł wyrazić swoją opinię, to pragnę zauważyć, że kurator małopolska na takiej liście organizacji, które jej zdaniem nie powinny mieć prawa wejścia do szkoły, zamieściła ich kilkadziesiąt. Jeśli pan minister mówi, że otwieramy się na rodziców, to być może mówi, ale czyni dokładnie odwrotnie - podsumował Broniarz.