Spotkanie szefów MSZ z krajów kandydujących do UE
W Belwederze rozpoczęło się spotkanie szefów dyplomacji z 10 krajów kandydujących do UE, poświęcone ocenie stanu negocjacji i możliwościom współpracy w ostatnim etapie rokowań dotyczących członkostwa w Unii.
Na zaproszenie Włodzimierza Cimoszewicza do Warszawy przyjechali ministrowie: Cypru, Czech, Estonii, Litwy, Łotwy, Malty, Słowacji, Słowenii i Węgier, czyli tych krajów, które w grudniu 2001 roku na unijnym szczycie w Laeken zostały uznane za mające szanse na wejście do UE w 2004 roku.
Ze strony Polski - obok Cimoszewicza - w spotkaniu biorą udział minister ds. europejskich Danuta Huebner, główny negocjator Jan Truszczyński oraz podsekretarz stanu w UKIE Jarosław Pietras.
To jest krótkie spotkanie. Będzie przede wszystkim poświęcone omówieniu sytuacji negocjacyjnej: gdzie jesteśmy i jak wyglądają perspektywy zamknięcia naszych rokowań do końca tego roku - powiedziała Huebner przed spotkaniem.
Przypomniała, że pakiet końcowy - czyli "rolnictwo", "polityka regionalna" oraz "budżet i finanse" - jest wspólny dla wszystkich kandydatów. "Będzie chodziło o to, żeby spróbować sformułować wspólne oczekiwania pod adresem prezydencji duńskiej (od 1 lipca Dania przejmuje przewodnictwo w UE) i wypracować zasady współpracy w końcowej fazie negocjacji- podkreśliła minister.
Są w tych negocjacjach sprawy indywidualne, dotyczące wyłącznie poszczególnych państw, ale tu jest wyjątkowo dużo takich rozwiązań, które będą wspólne dla wszystkich państw kandydujących - dodała.
Minister wyraziła również nadzieję, że na zakończenie spotkania w Warszawie uda się wydać wspólne oświadczenie. Myślę, że wyrazimy determinację, żeby zakończyć negocjacje w tym roku i nadzieję, że szczyt UE, który będzie w Sewilli potwierdzi polityczną wolę zamknięcia negocjacji po stronie unijnej, a także że potwierdzimy, że chcemy najpierw podpisać traktat akcesyjny i oczekujemy jego szybkiej ratyfikacji (w państwach "15") - powiedziała Huebner.(miz)