Spotkanie na szczycie. "Putin wygrał"
Radosław Sikorski w programie "Newsroom" Wirtualnej Polski odniósł się do spotkania Joe Bidena oraz Władimira Putina. - Tu nie ma emocji. Tu jest zimna gra prezydenta Putina. Już w pewnym sensie wygrał, bo Amerykanie musieli do niego zadzwonić - przekazał były minister spraw zagranicznych. - On się domaga finlandyzacji Ukrainy. To znaczy, żeby Ukraina była na wieki wieków wyłączona z zachodnich systemów bezpieczeństwa - wyjaśnił polityk. - De facto jest wyłączona. Nikt się nie spieszy się , aby włączyć Ukrainę do NATO - dodał gość WP. - Prawdziwa wielka gra toczy się o miejsce Rosji w konflikcie amerykańsko-chińskim i tutaj Amerykanie mogą mieć dla Putina jakąś ofertę - wskazał Sikorski i podkreślił, żeby nie była "ona kosztem naszego regionu, jak to czasem bywało".