Sposób na "świątecznych" złodziei
Nagranie na automatycznej sekretarce informacji o naszej nieobecności to dla włamywaczy doskonała wskazówka. Złodziejowi wystarczy tylko upewnić się, czy mieszkanie rzeczywiście jest puste - przestrzega przed świętami policja.
Sygnałem dla włamywaczy może być także pełna skrzynka na listy i stosy reklam zalegające na wycieraczce pod drzwiami. Taki obrazek to znak, że od dłuższego czasu nikogo nie ma w domu.
By uchronić się przed włamaniem, policja radzi nie informować wszystkich o tym, że święta spędzamy poza domem, nie zawierać przypadkowych znajomości i nie chwalić się swoim bogactwem.
Dobrze jest natomiast poprosić kogoś bliskiego, z rodziny lub sąsiedztwa, aby podczas naszej nieobecności zajrzał do mieszkania i np. zapalił wieczorem światło.
Policjanci radzą też, aby lepiej zabezpieczyć okna i drzwi mieszkania lub wręcz zainstalować alarm, złodzieje bowiem najczęściej wybierają te mieszkania, do których mogą się łatwo i szybko dostać.
Jeśli jednak - mimo zabezpieczeń - do mieszkania włamano się - nie należy robić w nim porządku i sprzątać. W ten sposób zacieramy ślady i utrudniamy pracę policji. Najpierw zadzwońmy pod numer 997. (iza)