Trwa ładowanie...
d9wwlz9
20-02-2006 20:30

Spór amerykańsko-niemiecki o dostęp do archiwum holokaustu

Rząd USA domaga się udostępnienia badaczom
danych o holokauście zawartych w archiwum International Tracing
Service (ITS - Międzynarodowy Serwis Śledczy), znajdującym się w
Niemczech, ale napotyka sprzeciw rządu niemieckiego - podał "New York Times".

d9wwlz9
d9wwlz9

W archiwum, mieszczącym się w Bad Arolsen w Niemczech, ale będącym częścią Międzynarodowego Czerwonego Krzyża, można znaleźć dane osobiste więźniów nazistowskich obozów koncentracyjnych wraz z informacjami np. o tym, którzy z nich kolaborowali w obozie z Niemcami, albo którzy byli tam oskarżeni o homoseksualizm czy pedofilię.

Istniejące od II wojny światowej archiwum służyło dotychczas głównie rodzinom do odnajdywania zaginionych w czasie wojny krewnych, ale obecnie, kiedy spełniło już tę rolę, powinno się - zdaniem administracji USA - otworzyć je, przekazać jego zawartość historykom i udostępnić zainteresowanym krajom.

Sprzeciwia się jednak temu dyrektor ITS Charles Biederman oraz rządy Niemiec i Włoch. Niemcy powołują się na potrzebę ochrony prywatności rodzin ofiar holokaustu. Jak pisze "NYT", rząd niemiecki niepokoi się też, że ujawnienie danych wywoła nowe roszczenia o odszkodowania. Niemcy zapłaciły już ponad 80 mld dolarów w reperacjach wojennych.

Dziennik cytuje wypowiedzi przedstawicieli waszyngtońskiego Muzeum Holokaustu - placówki rządowej - którzy ostro krytykują Niemcy. To skandal i plama na wizerunku Niemiec - powiedziała dyrektor muzeum Sara Bloomfield. Szef prowadzonych w muzeum studiów nad zagładą Żydów Paul Shapiro oświadczył nawet, że "ukrywanie tych danych jest formą negowania faktu holokaustu".

d9wwlz9

Ambasador niemiecki w USA Wolfgang Ischinger ostro zaprotestował przeciw tym oskarżeniom. Ta insynuacja to fałsz - powiedział. W 2000 r. Niemcy zawarły umowę z państwami, których obywatele byli ofiarami Hitlera, o odszkodowaniach dla byłych robotników przymusowych pracujących w Trzeciej Rzeszy.

International Tracing Service jest zarządzany na podstawie porozumienia zawartego w 1955 r. w Bonn, które przywróciło suwerenność Republiki Federalnej Niemiec. Przewiduje ono m.in., że prawo do przeglądania dokumentów w tym archiwum mają rządy 11 krajów tworzących komisję zarządzającą ITS, m.in. Polski.

Tomasz Zalewski

d9wwlz9
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d9wwlz9
Więcej tematów