Specjalne oświadczenie ws. Olejnik. W głównym wydaniu w TVP
Monika Olejnik wygrała proces sądowy z TVP, jednak na realizację wyroku musiała czekać wiele miesięcy. Sześć lat po skandalu Telewizja Polska wyświetliła planszę z przeprosinami dla dziennikarki. Poprzednia władza się nie ugięła.
26.01.2024 | aktual.: 26.01.2024 21:21
"Telewizja Polska S.A. w likwidacji przeprasza Panią Monikę Olejnik za naruszenie Jej dóbr osobistych w związku z publikację w audycjach "Alarm!" "Wiadomości" i "Minęła Dwudziesta" nieprawdziwych sugestii na temat nabycia przez Panią Monikę Olejnik mieszkania w Warszawie" - mogli przeczytać w piątek widzowie programu "19:30".
"Mieszkanie zostało nabyte przez Panią Monikę Olejnik bez wad prawnych, w sposób niebudzący wątpliwości co do uczciwej transakcji" - czytamy dalej.
Przeprosiny zostały wystosowane w związku z aferą z 2018 roku. Wtedy w programie "Alarm!" wyemitowano materiał o prywatyzacji kamienic w Warszawie. W audycji zasugerowano, że właścicielką jednego z takich mieszkań jest Monika Olejnik.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Oprócz niej jako nabywców wymieniono Edwarda Miszczaka i Anję Rubik. Telewizja nie posiadała jednak żadnych dowodów na poparcie swoich tez.
Olejnik informowała, że swoje mieszkanie nakupiła bez wad prawnych, przez pośrednika. Sugestie TVP na tyle ją zabolały, że sprawa trafiła do sądu. W lutym 2023 roku zapadł w tej sprawie prawomocny wyrok.
W ramach zadośćuczynienia TVP miało wpłacić pewne kwoty na rzecz Caritasu i Fundacji TVN oraz przeprosić Monikę Olejnik przy głównym wydaniu "Wiadomości" oraz w TVP Info.
Telewizja Polska wpłaciła zasądzone przez sąd kwoty na rzecz fundacji charytatywnych, jednak na przeprosiny Monika Olejnik musiała czekać aż do zmiany ekipy w TVP.
Źródło: TVP, WP Wiadomości