Spalił kukłę Ryszarda Petru. Teraz startuje z list PiS
Dwóch członków Młodzieży Wszechpolskiej startuje z list PiS w wyborach samorządowych w Białymstoku. Jeden z nich - Bartosz Sokołowski - spalił w marcu kukłę w wizerunkiem Ryszarda Petru.
O sprawie jako pierwszy poinformował TVN24. Bartosz Sokołowski kandyduje z list Prawa i Sprawiedliwości do rady miejskiej w Białymstoku. Na partyjnej konwencji został przedstawiony jako wieloletni działacz społeczny, student i żołnierz Narodowych Sił Zbrojnych. Warto zaznaczyć, że był prezesem w lokalnych strukturach Młodzieży Wszechpolskiej.
W marcu brał udział w happeningu Młodzieży Wszechpolskiej.Członkowie formacji zebrali się na placu przed Teatrem Dramatycznym w Białymstoku i spalili kukłę Petru. Sokołowski zapewniał wówczas, że było to "symboliczne" spalenie, nawiązujące do wiosennej tradycji topienia marzanny.
"To akt uwypuklenia destrukcyjnej działalności radykalnej opozycji, nie licującej z polskimi interesami. (…) Przesłanie happeningu było proste: wraz z odejściem zimy Ryszard Petru w przenośni ustępuje ze sceny politycznej jako jeden z największych przegranych" – stwierdził Bartosz Sokołowski.
Zobacz także: Hofman: Słuchaj, nie ma broszki. Gdzie broszka? Szydło: Spokojnie, mam plan
To jednak nie jedyny członek Młodzieży Wszechpolskiej, który postanowił wystartować z list PiS. Teraz Marcin Zabłudowski kandyduje do sejmiku podlaskiego, w przeszłości kierował Okręgiem Podlaskim Młodzieży Wszechpolskiej. Zabłudowski zasłynął tym, że w 2016 roku wraz z innymi członkami zakłócał spotkanie prezydenta Lecha Wałęsy z przedstawicielami Komitetu Obrony Demokracji.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Źródło: TVN24