Spacer z Discovery w kosmos
Dwaj członkowie siedmioosobowej załogi promu Discovery: Steve Robinson z USA i Japończyk Soiczi Noguczi wyszli o godzinie 4.46 (11.46 czasu warszawskiego) na pierwszy spacer w przestrzeń kosmiczną z godzinnym opóźnieniem - podała NASA, transmitując bezpośrednio to wydarzenie.
30.07.2005 | aktual.: 30.07.2005 17:12
Jest to jednocześnie pierwsze wyjście w kosmos członków amerykańskiego promu kosmicznego od czasu wizyty Endeavoura na Międzynarodowej Stacji Kosmicznej ISS w listopadzie 2002 roku.
Ich pierwszy z trzech pobytów w kosmosie w stanie nieważkości ma trwać 6,5 godziny. Mają oni przetestować dwie metody naprawy powłoki zbiornika paliwa po oderwaniu się od niej podczas startu Discovery niewielkich fragmentów pianki izolacyjnej. Podobna usterka uszkodziła poszycie promu Columbia, który spalił się w lutym 2003 roku w czasie wchodzenia w ziemską atmosferę.
Astronauci mają także naprawić jeden z czterech żyroskopów Międzynarodowej Stacji Kosmicznej(ISS), który nie działa od 2002 roku. Żyroskop pomaga w stabilizowaniu Międzynarodowej Stacji Kosmicznej w przestrzeni. Sprawdzą także zasilanie elektryczne drugiego żyroskopu, uszkodzonego przed kilkoma miesiącami i wymienią antenę systemu GPS (systemu nawigacji satelitarnej).
