Sondaż. Jeśli nie Jarosław Kaczyński, to kto?
Według najnowszego badania opinii publicznej, w którym zapytano o to, kto mógłby zastąpić Jarosława Kaczyńskiego u steru Zjednoczonej Prawicy, Polacy nie widzą wyraźnego następcy prezesa PiS. Najwięcej badanych nie miało w tej sprawie żadnej opinii.
Wewnętrzne spory w Zjednoczonej Prawicy są przyczyną dyskusji o przyszłości przywództwa w koalicji rządzącej. Wielu komentatorów uważa, że konflikt między Zbigniewem Ziobrą a Mateuszem Morawieckim jest właśnie walką o schedę po Jarosławie Kaczyńskim.
Sondaż. Brak wyraźnego kandydata na następce Jarosława Kaczyńskiego
W najnowszym sondażu SW Research dla "Rzeczpospolitej" zapytano Polaków, kto może zastąpić prezesa PiS w roli lidera Zjednoczonej prawicy. Badanie nie wyłoniło jednoznacznego lidera w wyścigu do tej funkcji.
Stawce przewodzi premier Mateusz Morawiecki, którego wskazało 15,2 proc respondentów. Drugie miejsce zajął jego największy rywal w rządzie Zbigniew Ziobro z wynikiem 6,4 proc. Na ostatnim stopniu sondażowego podium znaleźli się prezydent Andrzej Duda i wicepremier Jarosław Gowin, których wybrało po 5,3 proc badanych. Kolejne miejsca przypadły Joachimowi Brudzińskiemu z wynikiem 4,1 proc. oraz Beacie Szydło, którą wskazało 3 proc. ankietowanych.
Jednak tym, co najwyraźniej widoczne w wynikach sondażu dla "Rz", jest opinia, że wśród polityków Zjednoczonej Prawicy nie ma nikogo, kto byłby zdolny zastąpić Jarosława Kaczyńskiego. Tego zdania jest aż 23,4 proc. badanych. Odpowiedzi "nie mam zdania" udzieliło z kolei aż 33 proc. respondentów.
Lempart zdradza, o czym rozmawiała z Tuskiem. "To jest mój i nasz obowiązek"
Badanie zostało przeprowadzone w dniach 8.12-9.12.2020 r. Analizą objęto grupę 800 internautów powyżej 18. roku życia.
Źródło: "Rzeczpospolita"