Sondaż IBRiS dla WP. Radosław Fogiel komentuje

Panie pośle, jest pan wicerzecznikiem Prawa i Sprawiedliwości. Zastanawiam się, czy rządząca kluczowa partia polityczna w kraju, jeśli chodzi o rządzenie w tej chwili, obawia się tego zjednoczonego bloku opozycji, o którym przy każdym kroku przedstawiciele opozycji mówią. Na przykład wczoraj w tym miejscu opowiadał mi Grzegorz Schetyna, bo kiedy patrzę na najnowszy sondaż IBRiS dla Wirtualnej Polski - macie 30%, to prawda, ale Koalicja ma prawie 20%, Polska 2050 17,5%. To już razem 37,5%, nie mówię o kolejnych partiach, które ewentualnie w skład tego bloku mogłyby wejść. Obawia się pan, że to były, te ostatnie za nami, ostatnie wybory, które wygraliście? W Prawie i Sprawiedliwości my nie należymy do ludzi lękliwych. Możemy się obawiać klęsk żywiołowych, możemy się obawiać rzeczy naprawdę groźnych, raczej nie mamy zwyczaju obawiać się opozycji. Nie mamy też w zwyczaju obawiać się wyborów. To Polacy w wyborach zawsze decydują o tym, kto w Polsce ma sprawować władzę i to jest rzecz najzupełniej oczywista w każdej demokracji. Cóż, to jest jeden sondaż, inny sondaż dzisiaj publikuje wspomniany już Dziennik Gazeta Prawna, a wszystko sprowadza się do tego, że decyzja i sondaż realnie wpływający na naszą politykę odbędzie się w dniu wyborów.