Sondaż CBOS: poprawa notowań rządu Ewy Kopacz

Poparcie dla rządu minimalnie wzrosło - do jego zwolenników zalicza się 28 proc. badanych (o 1 punkt proc. więcej niż w czerwcu). Przeciwnych rządowi jest 33 proc. ankietowanych (o 3 pkt proc. mniej niż poprzednio). Tak samo jak miesiąc temu obojętność wobec urzędującego gabinetu deklaruje 35 proc. respondentów. Zdania nie wyraziło 4 proc. badanych - o 2 pkt proc. więcej niż w czerwcu.

Polepszyły się także oceny Kopacz jako premiera. Zadowolenie z tego, że stoi ona na czele rządu, deklaruje 34 proc. badanych (o 3 pkt proc. więcej niż w ubiegłym miesiącu), 47 proc. - wyraża wobec niej dezaprobatę (o 5 pkt proc. mniej niż w poprzednim sondażu). Zdania nie wyraziło 19 proc. ankietowanych - o 2 pkt proc. więcej niż w ubiegłym miesiącu.

Jak podaje CBOS, także działalność rządu w lipcu jest postrzegana lepiej niż w ubiegłym miesiącu. Dobrą opinię o efektach pracy obecnego gabinetu ma 33 proc. badanych (o 3 punkty proc. więcej niż w czerwcu), natomiast źle - 46 proc., spadek o 6 pkt proc.). Zdania nie wyraził w lipcu co piąty badany (21 proc., wzrost o 3 pkt proc.)

Polacy w lipcu lepiej oceniają też działania rządu w sferze gospodarki. Poprawy stanu gospodarki w wyniku działań obecnego gabinetu spodziewa się 29 proc. badanych (o 4 pkt proc. więcej niż w czerwcu). W efektywność polityki gospodarczej rządu nie wierzy 56 proc. badanych (o 8 pkt proc. mniej niż poprzednio). Zdania nie wyraziło 15 proc. ankietowanych (o 4 pkt proc. mniej niż w ubiegłym miesiącu).

Rząd Ewy Kopacz - zauważa CBOS - ma najwięcej zwolenników wśród osób stosunkowo dobrze sytuowanych - o miesięcznych dochodach per capita 2000 zł i więcej (48 proc.), absolwentów uczelni wyższych (39 proc.), mieszkańców największych miast (46 proc.) i osób powyżej 65. roku życia (34 proc.). Niechętnemu nastawieniu do rządu sprzyjają złe oceny materialnych warunków gospodarstwa domowego: wśród niezadowolonych ze swojej sytuacji materialnej negatywny stosunek do ekipy premier Kopacz wyraża blisko połowa (43 proc.).

Jeśli chodzi o orientację polityczną najwięcej zwolenników rząd ma wśród wyborców PO (77 proc.), zaś najmniej - wśród elektoratu komitetu wyborczego Pawła Kukiza - 15 proc. oraz PiS (wraz z Solidarną Polską, Polską Razem oraz Prawicą Rzeczypospolitej) - 10 proc. Najwięcej przeciwników rząd ma w elektoracie PiS (razem z SP, PR) - 61 proc. oraz komitetu wyborczego Pawła Kukiza - 54 proc. Wśród niezdecydowanych i osób, które nie zamierzają wziąć udziału w wyborach dominuje obojętność (kolejno - 51 i 55 proc. badanych ma obojętny stosunek do rządu).

Wyniki działalności rządu dobrze ocenia 75 proc. elektoratu PO, 17 proc. - komitetu Pawła Kukiza, 14 proc. elektoratu PiS (z SP i PR) oraz 28 proc. niezdecydowanych, a także 19 proc. tych, którzy nie zamierzają wziąć udziału w wyborach. Źle rząd Ewy Kopacz ocenia 73 proc. elektoratu PiS, 67 proc. - komitetu Kukiza i 46 proc. niezdecydowanych oraz 44 proc. tych, którzy planują nie głosować w wyborach.

Premier Kopacz - jak zauważa CBOS - uzyskuje relatywnie największe poparcie wśród badanych identyfikujących się z lewicą (56 proc.), oraz wśród osób względnie dobrze sytuowanych: o miesięcznych dochodach per capita wynoszących co najmniej 2000 zł (46 proc.), a także wśród mieszkańców największych miast (44 proc.). Kopacz ma też duże poparcie wśród absolwentów wyższych uczelni (42 proc.), pracowników usług (44 proc.) oraz kadry kierowniczej i specjalistów z wyższym wykształceniem (43 proc.).

Największą niechęć do szefowej rządu deklarują z kolei badani o prawicowych poglądach (64 proc.), uzyskujący miesięcznie dochody per capita między 1000 a 1399 zł (53 proc.), niezadowolonych ze swoich warunków materialnych (52 proc.) oraz z wykształceniem zasadniczym zawodowym (53 proc.). Niechętni Kopacz są też renciści (60 proc.), rolnicy (58 proc.) oraz robotnicy wykwalifikowani (57 proc.)

Jak zwraca uwagę CBOS, szefowa rządu jest częściej negatywnie odbierana przez mężczyzn (55 proc.) niż kobiety (40 proc.); one też częściej wyrażają zadowolenie z tego, że Kopacz jest premierem (36 proc.). Takie zdanie ma też 31 proc. mężczyzn.

Kopacz popiera 76 proc. potencjalnego elektoratu PO, 15 proc. - komitetu Kukiza, 16 proc. - PiS (z PR i SP) oraz 29 proc. niezdecydowanych, a także 22 proc. tych, którzy nie zamierzają głosować. 72 proc. elektoratu PiS, 67 proc. - Kukiza, 49 proc. niezdecydowanych i 45 - niezamierzających głosować to niezadowoleni z tego, że Kopacz stoi na czele rządu.

Badanie "Aktualne problemy i wydarzenia" przeprowadzono metodą wywiadów bezpośrednich (face to face) wspomaganych komputerowo (CAPI) w dniach 1-8 lipca na liczącej 1044 osoby, reprezentatywnej próbie losowej dorosłych mieszkańców Polski.