Sondaż CBOS: 33 proc. dobrze, 15 proc. źle o działalności prezydenta Andrzeja Dudy
Działalność prezydenta Andrzeja Dudy, w pierwszym okresie sprawowania przez niego urzędu, dobrze ocenia 33 proc. ankietowanych, źle - 15 proc., a wyrobionego zdania nie ma 52 proc. - wynika z sondażu CBOS. Wskazuje on również, że nieco poprawiły się notowania Sejmu i Senatu.
Spośród 33 proc. ankietowanych, którzy z uznaniem wypowiadają się o działalności prezydenta Dudy, 24 proc. ocenia ją "raczej" dobrze, a 9 proc. "zdecydowanie" dobrze. Wśród krytyków, 11 proc. ocenia działania nowego prezydenta "raczej" źle, a 4 proc. "zdecydowanie" źle.
52 proc. respondentów nie wie jeszcze, jak oceniać działalność Dudy.
Opinie o działalności prezydenta Dudy - który objął urząd 6 sierpnia - są jeszcze mało wyrobione, czemu - stwierdza CBOS - nie należy się dziwić, biorąc pod uwagę, jak niewiele czasu minęło od jego zaprzysiężenia na najwyższy urząd w państwie.
Według CBOS "podobny pod tym względem był początek prezydentury Lecha Kaczyńskiego, do której w styczniu 2006 r. nie potrafiło się odnieść 45 proc. Polaków". CBOS podaje, że "oceny działalności prezydenta Bronisława Komorowskiego były na starcie bardziej sprecyzowane (brak zdania we wrześniu 2010 roku deklarowało 36 proc. badanych), prawdopodobnie dlatego, że wcześniej pełnił on obowiązki głowy państwa jako marszałek Sejmu".
Z badania CBOS wynika, że "biorąc pod uwagę stosunek pozytywnych i negatywnych ocen prezydentury Andrzeja Dudy, można powiedzieć, że lepiej niż przeciętnie postrzegają ją respondenci mający od 25 do 34 lat, mieszkańcy wsi, ankietowani mający wykształcenie podstawowe, gimnazjalne lub zasadnicze zawodowe, uzyskujący najniższe (poniżej 649 zł) lub przeciętne (od 1000 zł do 1399 zł) dochody per capita, uczestniczący w praktykach religijnych przynajmniej raz w tygodniu, deklarujący prawicowe poglądy polityczne".
Ponadto "uznanie dla działalności nowego prezydenta dominuje, jeśli pominąć niemających jeszcze wyrobionej opinii, wśród zwolenników PiS (oraz Solidarnej Polski i Polski Razem)
; wyraża je również znaczny odsetek sympatyków komitetu wyborczego Pawła Kukiza; wyższy niż przeciętnie poziom niezadowolenia rejestrujemy natomiast wśród osób w wieku 35-44 lata, mieszkańców największych miast, mających wyższe wykształcenie, badanych z gospodarstw domowych o najwyższych dochodach per capita, nieuczestniczących w praktykach religijnych lub robiących to kilka razy w roku, identyfikujących się z lewicą, zamierzających głosować na PO lub też w ogóle niezamierzający uczestniczyć w nadchodzących wyborach".
CBOS spytał także o ocenę Sejmu i Senatu. 22 proc. badanych dobrze ocenia działalność Sejmu, 63 proc. ma krytyczną opinię. Zdania nie wyraziło 15 proc. W przypadku Senatu pozytywnie o jego działaniach wypowiedziało się 26 proc., źle oceniło je 48 proc., a 26 proc. nie wyraziło zdania.
Notowania Sejmu poprawiły się w stosunku do sondażu z lipca: o 5 punktów proc. zwiększyła się grupa osób oceniających pracę posłów pozytywnie, o tyle samo zmniejszyła się grupa krytyków. Z kolei o 7 punktów proc. więcej było w sierpniu respondentów wyrażających się pozytywnie o Senacie, z kolei grupa wystawiająca pracy senatorów negatywną opinię zmniejszyła się o 4 punkty proc. O 3 punkty proc. mniej niż w ubiegłym miesiącu było osób, które nie wyraziły swej opinii.
Notowania obu izb parlamentu - zauważa CBOS - są lepsze niż w lipcu i "są jednymi z najlepszych w tym roku, co jednak nie wypływa znacząco na fakt, że nastawienie Polaków do pracy parlamentarzystów jest nadal na ogół negatywne".
CBOS przeprowadził sondaż metodą wywiadów bezpośrednich wspomaganych komputerowo w dniach 17-24 sierpnia na liczącej 1040 osób reprezentatywnej próbie losowej dorosłych mieszkańców Polski.