Polityka"Solidarność" wycofuje się z ECS. "To upolityczniona instytucja"

"Solidarność" wycofuje się z ECS. "To upolityczniona instytucja"

- Europejskie Centrum Solidarności to upolityczniona instytucja, która zamiast łączyć, dzieli. Do odwołania zawieszamy naszych przedstawicieli w pracach Rady i Rady Historycznej tej instytucji - napisał Piotr Duda, przewodniczący Komisji Krajowej.

"Solidarność" wycofuje się z ECS. "To upolityczniona instytucja"
Źródło zdjęć: © Forum | Łukasz Dejnarowicz

06.02.2019 | aktual.: 06.02.2019 19:54

O wycofaniu się "Solidarności" z ECS w Gdańsku poinformował w środę tysol.pl.

Przedstawiciele NSZZ "Solidarność" napisali list do Basila Kerskiego, dyrektora Centrum. W piśmie informują, że aż do odwołania zawieszają udział swoich przedstawicieli w Radzie oraz Radzie Historycznej ECS. W Radzie mieli dotąd dwóch przedstawicieli: Bogdana Bisia i Romana Gałęzewskiego.

"Spór toczący się wokół finansowania Europejskiego Centrum Solidarności jest elementem prowadzonej przez obecną opozycję kampanii wyborczej i kolejnym dowodem na upolitycznienie tej instytucji (...) Z przykrością trzeba stwierdzić, że Centrum czynnie uczestniczy w politycznym sporze" - napisali związkowcy.

Zdecydowali też o braku zgody na wykorzystanie logo związku, nieprzekazaniu archiwum i niepodejmowaniu instytucjonalnej współpracy z ECS.

"Przypominamy, że Niezależny Samorządny Związek Zawodowy 'Solidarność' (...) jest jedynym depozytariuszem, kontynuatorem i właścicielem swojego dziedzictwa, którego materialnym wyrazem jest miejsce narodzin 'Solidarności' - historyczna Sala BHP Stoczni Gdańskiej, a duchowym – Bazylika Świętej Brygidy w Gdańsku" - pisze na końcu listu Piotr Duda, przewodniczący Komisji Krajowej.

Ministerstwo obcięło dotację

Chodzi o sobotnią konferencję prasową po nadzwyczajnym posiedzeniu Rady ECS. Jej przewodniczący Bogdan Lis poinformował, że przeprowadzono dyskusję i przyjęto uchwałę dotyczącą propozycji ministra Piotra Glińskiego. MKiDN zaproponowało, że ECS otrzyma 7 mln zł dotacji zamiast 4 mln zł, ale musi zgodzić się m.in. na ingerencję w politykę kadrową Centrum. Rada odrzuciła tę propozycję.

W związku z ograniczeniem funduszy na działalność Centrum, Patrycja Krzymińska, która była inicjatorką zbiórki do wirtualnej puszki Pawła Adamowicza, zorganizowała zrzutkę na ECS. W poniedziałek wieczorem jej bilans wynosił ponad 5,8 mln zł.

Źródło: tysol.pl

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (2094)