Niemal 6 mln zł na koncie ECS. Datki spływają nadal

Trzy miliony złotych zebrane dla Europejskiego Centrum Solidarności podczas zbiórki Patrycji Krzymińskiej to nie wszystko. Na konto instytucji wpłynęło dodatkowo ponad 2,8 mln zł od darczyńców.

Wystawa stała w ECS prezentuje współczesną historię Polski i powstanie ruchu solidarnościowego

Źródło zdjęć: © Agencja Gazeta | Łukasz Głowala

oprac. Arkadiusz Jastrzębski

5 lutego 2019, 11:00

Pracownicy ECS dokładne dane dotyczące wpływów z darowizn przedstawili w mediach społecznościowych. Wynika z nich, że kwota dotacji obciętej przez resort kultury została niemal podwojona.

Dzięki zbiórce zainicjowanej przez Patrycję Krzymińską w ciągu doby udało się zebrać 3 mln zł. Na subkonto ECS wpłynęło ponad 2 809 785 zł. Łącznie to ponad 5 818 152 zł.

Tymczasem subkonto wciąż jest czynne i na instytucję - nazywaną "dzieckiem Pawła Adamowicza" - wpływają kolejne datki. "Docierają do nas sygnały z Polski i z zagranicy od osób, które chcą dokonać wpłaty na rzecz obchodów rocznicy 1989, jak i bieżącej działalności instytucji. Dziękujemy!" - informuje ECS.

Zbiórka publiczna na ECS to wynik wstrzymania dotacji przez resort ministra Piotra Glińskiego. Brakującą kwotę udało się zebrać podczas internetowej zbiórki, zainicjowanej przez Patrycję Krzymińską. Wcześniej mieszkanka Pomorza ogłosiła - rekordową w efekcie - zbiórkę do "ostatniej puszki Pawła Adamowicza".