Nowy dom sokołów wędrownych
Zastępca nadleśniczego z Nowych Ramuk Grzegorz Wanat przypomniał, że od wielu lat nie zaobserwowano na Warmii i Mazurach ani jednej gniazdującej pary sokołów wędrownych. Przed wojną było tutaj ponad 100 gniazd. Jeszcze do połowy XX wieku w tym regionie sokoły były najliczniejsze w Polsce. Potem na nizinach w całym kraju ten gatunek praktycznie wyginął. Przyrodnicy podejrzewają, że przyczyniło się do tego zatrucie środowiska środkami ochrony roślin.