Socjaldemokracja Polska do końca marca
Nowa partia socjaldemokratyczna powstanie do
końca marca - zapowiedział w Toruniu poseł Bogdan
Lewandowski, sygnatariusz deklaracji "Dość złudzeń".
Parlamentarzysta zorganizował otwarte spotkanie, w którym wzięło
udział około 150 osób.
Według Lewandowskiego bezpośrednie kroki organizacyjne nie zostały jeszcze podjęte z uwagi na przyjazd kanclerza Schroedera do Warszawy we wtorek oraz wizytę premiera Millera w Brukseli w czwartek i piątek. "Chcielibyśmy uniknąć sytuacji, że nasze działania mogą przyczynić się do obniżenia pozycji Polski na arenie międzynarodowej" - podkreślił.
Poseł nie chciał zdradzić konkretnego terminu posiedzenia komitetu założycielskiego nowej partii socjaldemokratycznej. Przekonywał, że Polska powinna mieć możliwość wyboru również socjaldemokracji.
"Po najbliższych wyborach parlamentarnych Polska bowiem może być rozdarta pomiędzy dwa ekstremizmy. Z jednej strony liberalna Platforma Obywatelska, która chce pokryć swoje liberalne oblicze takim makijażem, że chce przekształcić się w partię ludową. Z drugiej strony - populistyczna Samoobrona, która już obiecuje, że jak przejmie władzę, to zacznie rozdawać pieniądze, nie bacząc, że następnego dnia te pieniądze stracą na wartości" - mówił Lewandowski.
Poseł zwierzył się zebranym, że już w połowie zeszłego roku nie miał wątpliwości, że SLD zmierza ku upadkowi. Lewandowski poinformował, że w poniedziałek spotkał się z kierownictwem PPS, które zadeklarowało chęć wstąpienia do nowej partii.