Sochaczew. Sfałszowane książeczki sanepidu. Kobieta podawała się za lekarkę
Kobieta podrobiła nawet kilkaset książeczek sanepidu i zaświadczeń lekarskich. Podawała się za nieżyjących lekarzy i sprzedawała fałszywe dokumenty przez internet. Oszustka została zatrzymana.
Sfałszowane książeczki sanepidu i zaświadczenia zdrowotne kobieta sprzedawała przez internet. Fałszywa lekarka, po otrzymaniu przelewu, wysyłała zamówione dokumenty. Zakupić je mogło nawet kilkaset osób z całej Polski.
Policję zawiadomił lekarz
Na trop podrobionych książeczek sanepidu i zaświadczeń zdrowotnych wpadł dwa lata temu jeden z lekarzy medycyny pracy w Sochaczewie. Zauważył podrobiony dokument u jednego ze swoich pacjentów. Szybko zareagował, powiadamiając policję. Funkcjonariusze potwierdzili, że dokument był podrobiony. Posiadacza fałszywej książeczki sanepidu zatrzymała policja. Usłyszał zarzuty.
Zatrzymano oszustkę
Po zeznaniach zatrzymanego, policja ustaliła tożsamość osoby rozprowadzającą sfałszowane książeczki sanepidu i zaświadczenia zdrowotne. Oszustką okazała się 25-letnia kobieta z Grodziska Mazowieckiego. Policjanci ustalili, że 25-latka posługiwała się danymi nieżyjących już lekarzy. W jej mieszkaniu znaleziono fałszywe pieczątki lekarskie, podrobione książeczki sanepidu i zaświadczenia lekarskie. 25-latka przyznała się do oszustw.
Postawiono już zarzuty
Fałszywa lekarka została przewieziona do komendy policji w Sochaczewie. Tam usłyszała zarzuty, za które grozi jej do 5 lat więzienia. Policja zapowiedziała, że nie tylko 25-latka poniesie konsekwencje, ale również osoby, które posługiwały się zakupionymi od niej sfałszowanymi książeczkami sanepidu i zaświadczeniami zdrowotnymi.
Źródło: warszawa.eska.pl
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Zobacz także: ** Podeszła do polityka w restauracji i powiedziała, żeby podał się do dymisji. Zrobił to kilka dni później