Prokuratura oskarżyła prezydenta Tarnobrzega. Za przyjęcie łapówki
Do Sądu Rejonowego w Tarnobrzegu trafił akt oskarżenia Grzegorza K. Prezydent miasta został w lutym zatrzymany przez agentów CBA po tym, jak przyłapano go na gorącym uczynku, kiedy przyjmował 20 tys. zł łapówki.
Prezydent Tarnobrzega został oskarżony o przyjęcie korzyści majątkowej w związku z pełnieniem funkcji publicznej. Grozi mu do 8 lat więzienia. Łapówkę wręczył mu przedsiębiorca i radny miejski Dariusz Kołek. Grzegorz K. bronił się, że pieniądze przyjął jako pożyczkę na sfinansowanie przyszłej kampanii wyborczej - podaje pk.gov.pl.
W lutym b.r. szef Tarnobrzega został zatrzymany przez CBA po tym, jak przyjął 20 tys. zł łapówki. W zamian miał wydać pozytywną decyzję ws. zagospodarowania przestrzennego, mimo że nie leży to w jego kompetencjach. Prokuratura wyłączyła ze śledztwa wątek nieprawidłowości związanych z funkcjonowaniem urzędu miasta. Prezydent Tarnobrzega do 21 lipca przebywał będzie w tymczasowym areszcie.
Na początku czerwca Grzegorz K. w liście napisanym do przyjaciela zdradził, że planuje wystartować w nadchodzących wyborach samorządowych, o ile nie przeszkodzi mu w tym "bardzo zły stan zdrowia". Szef Tarnobrzega schudł aż 30 kilogramów. Warunkiem walki o reelekcję był brak oskarżeń.
Zobacz także: Podeszła do polityka w restauracji i powiedziała, żeby podał się do dymisji. Zrobił to kilka dni później
Źródło: pk.gov.pl
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl