Artur Soboń skomentował dymisję Beaty Szydło. "Powodem nie były jakiekolwiek braki"
- Polityka i te zadania, które realizujemy, są w oparciu o rzeczywistość, która nas otacza. Ale rzeczywistość się zmienia. Zmieniają się zadania i dostosowujemy politykę do tych zadań. To jest rzecz zupełnie naturalna i świadczy o zdolności do elastyczności i adaptowania się do nowych warunków. Jestem pełen nowych wyzwań i oczekiwań - mówił w programie Wirtualnej Polski Artur Soboń z PiS. Pytany o to, czego brakowało Beacie Szydło, że przestała być premierem, powiedział, że powodem nie były jakiekolwiek braki. - Jestem wśród tych, którzy wolą patrzeć w przyszłość - dodał Soboń.