Wycie syren wyrwało ludzi ze snu. Będą dodatkowe wyjaśnienia
W weekend w Lubartowie i w ośmiu innych gminach powiatu lubartowskiego uruchomiono syreny alarmowe, ostrzegające o zagrożeniu z powietrza. W poniedziałek wojewoda lubelski Krzysztof Komorski zwołał w tej sprawie specjalne spotkanie. - Mówimy o nieuzasadnionym uruchomieniu syren - oświadczył.
Najważniejsze informacje:
- W sobotę o godz. 5.40 rano w woj. lubelskim uruchomiono syreny alarmowe, ostrzegające o zagrożeniu z powietrza.
- Wojewoda lubelski stwierdził, że decyzja o uruchomieniu alarmu była "nieuzasadniona" i wynikała z "ludzkiego błędu".
- Wciąż nie jest jasne, z jakiego powodu uruchomiono alarm.
W sobotę o godz. 5.40 rano w woj. lubelskim w Lubartowie można było usłyszeć syreny alarmowe, ostrzegające o zagrożeniu z powietrza. Burmistrz miasta Krzysztof Paśnik przekazał, że zostały uruchomione "w związku z bieżącą sytuacją w Ukrainie", jednak alarm niedługo potem odwołano, ponieważ nie potwierdzono zagrożenia.
Plaża i relaks to za mało. "Turyści oczekują unikalnych doświadczeń"
Wojewoda lubelski Krzysztof Komorski zwołał w poniedziałek wideokonferencję ze wszystkimi starostami i pracownikami wydziałów zarządzania kryzysowego, aby omówić sytuację. W briefingu po spotkaniu wojewoda stwierdził, że decyzja o uruchomieniu alarmu była "nieuzasadniona" i wynikała z "ludzkiego błędu". Dodał, że oczekuje dodatkowych informacji od starosty lubartowskiego.
- Dostałem informację i przyjmuję, że był to ludzki błąd. Natomiast nie mam dostatecznej wiedzy na temat tego, dlaczego ten błąd został popełniony, co było jego powodem, jakie były motywacje - powiedział Komorski.
Wojewoda stwierdził, że nie otrzymał wystarczających wyjaśnień w sprawie uruchomienia alarmu. Przekazał, że decyzja podjęta została "na podstawie komunikatu, którego źródła nikt nie jest w stanie podać".
- Potrzebuję poznać to źródło, dlatego że nawet jeżeli takie źródło było, to chcę wiedzieć, kto nim był, chcę wiedzieć, z jakiego powodu ta informacja została przekazana - stwierdził.
Syreny alarmowe, ostrzegające o natychmiastowym zagrożeniu z powietrza, zostały uruchomione łącznie w dziewięciu gminach powiatu lubartowskiego: Lubartów, Ostrów Lubelski, Uścimów, Firlej, Michów, Kamionka, Abramów, Jeziorzany i Niedźwiada. Starosta lubartowski Jan Sławecki odmówił rozmowy z dziennikarzami.
Źródło: PAP / WP