Zginął pilot Su-27. Ukraina milczy o szczegółach

Ukraina straciła doświadczonego pilota myśliwca Su-27. Ukraińskie Siły Powietrzne nie informują jednak o szczegółach zdarzenia. Przekazują jedynie, że "zginął podczas wykonywania lotu bojowego".

Źródło zdjęć: © Facebook | 39 brigade of tactical aviation

oprac. Sara Bounaoui

8 grudnia 2025, 19:13

Ukraińskie Siły Powietrzne poinformowały w poniedziałek o śmierci pilota samolotu Su-27. "Podpułkownik Jewgienij Witalijowicz Iwanow, starszy nawigator 39. Brygady Lotnictwa Taktycznego, zginął podczas wykonywania lotu bojowego na samolocie Su-27 na wschodzie w południe 8 grudnia 2025 r." - czytamy w komunikacie.

Nie są jasne dokładne przyczyny śmierci pilota. W komunikacie czytamy jedynie, że okoliczności tragedii są badane.

Zaczepił ją na Gubałówce. Nawet się nie wahała. "Zapakował 12 osób"

PRZECZYTAJ TAKŻE: Rosja odnotowuje sukcesy na froncie. Alarmujące doniesienia

Rosjanie uderzyli w obwodzie charkowskim. Ostrzelali 10 miejscowości

Witalijowicz miał 48 lat. Zostawił żonę i syna

W mediach społecznościowych jednostka żegna podpułkownika. "Był doświadczonym oficerem brygady. Służbę w Siłach Zbrojnych Ukrainy rozpoczął w 1995 r., poświęcając niebu i lotnictwu wojskowemu prawie trzy dekady" - wspomina 39. Brygada Lotnictwa Taktycznego.

Wykonał ponad 200 lotów bojowych na myśliwcu Su-27, niszcząc okupanta na różnych kierunkach frontu, zestrzeliwał wrogie cele powietrzne, zadawał ciosy obiektom naziemnym przeciwnika, brał udział w dziesiątkach skomplikowanych operacji powietrznych.

39. Brygada Lotnictwa Taktycznego

Jak czytamy, pilot był wielokrotnie odznaczany. Za męstwo i bohaterstwo Jewgienij Iwanow został odznaczony orderem "Za męstwo" II i III stopnia, odznaczeniem Prezydenta Ukrainy "Za obronę Ukrainy", a także medalem "Żelazny Krzyż".

"W swój ostatni lot podpułkownik Iwanow wyruszył tak, jak robił to przez całe życie - spokojnie, pewnie i do końca, uczciwie wypełniając swój obowiązek. Zginął, pozostając wiernym przysiędze i sprawie, której służył z honorem" - czytamy dalej.

Jewgienij Witalijowicz Iwanow miał 48 lat. Pozostawił żonę i syna.

Źródło: pravda.com.ua