Śnieg sparaliżował Turcję
Obfite opady śniegu w handlowej stolicy Turcji Stambule, przyczyniły się do zamknięcia tamtejszego lotniska. W piątek nie kursowały też promy przez cieśninę Bosfor.
Zwykle ogromnie ruchliwe ulice prowadzące do centrum miasta były niemal puste. Za to w metro panował nieopisany tłok, gdyż większość mieszkańców Stambułu postanowiła skorzystać z komunikacji miejskiej. Wiele osób porzuciło swoje samochody w śnieżnych zaspach i przeprawiało się do pracy na piechotę przez most nad Bosforem.
Z powodu silnych opadów śniegu w szkołach i uniwersytetach w Istambule odwołano zajęcia, nieczynna jest giełda, nie pracują też niektóre urzędy. Wiele sklepów jest zamknietych.
Około 9 tysięcy wsi w Turcji od wybrzeży Morza Egejskiego na zachodzie po wybrzeże Morza Czarnego na północy jest pod śniegiem. Wiele wsi w górach na wschodzie Turcji jest pozbawionych prądu. (aka)