Trwa ładowanie...
d1t4djx
13-02-2003 15:08

Śniadek popiera "regionalny dzień protestu" i krytykuje Hausnera

Janusz Śniadek popiera planowany na 21 lutego "regionalny dzień protestu", który organizuje śląsko-dąbrowska "Solidarność". Szef związku powiedział, że jest oburzony tym, co na temat tej akcji powiedział minister Jerzy Hausner.
"To nieszczęsna, podważająca zaufanie wypowiedź" - mówił
Śniadek.

d1t4djx
d1t4djx

W ubiegłym tygodniu minister Hausner powiedział, że jego zdaniem protest śląsko-dąbrowskiej "S" jest merytorycznie bezprzedmiotowy. Minister podkreślał, że ciągle prowadzony jest dialog społeczny, m.in. w komisji trójstronnej, której posiedzenie zaplanowano właśnie na 21 lutego.

"Może się zdarzyć, że tego dnia, razem z panem Śniadkiem, ogłosimy, że rozpoczynamy negocjacje w sprawie Paktu dla Pracy i Rozwoju (...). I oto w Warszawie ogłosimy, że rozpoczynają się negocjacje, a w Katowicach pan Duda (szef śląsko-dąbrowskiej +S+- PAP) rozpocznie akcję protestu. Pytanie tylko, czy w tym momencie będziemy mieli jeszcze śląsko-dąbrowską +S+, czy będziemy mieli jakąś formę nowego AWS-u - mówił 7 lutego Hausner. - (...) W jednym z regionów - śląsko-dąbrowskim - jest stale jakaś kolejna próba akcji strajkowej - to na kolei, to w służbie zdrowia, to w górnictwie, to w hutnictwie. Tak się zachowuje związek zawodowy?" - pytał minister.

Podczas czwartkowej konferencji prasowej w Katowicach szef śląsko- dąbrowskiej "S" Piotr Duda powiedział, że wypowiedzi ministra uważa za "skandaliczne".

"Chciałbym oświadczyć, że w pełni podzielam oburzenie zarówno przewodniczącego Piotrka Dudy, jak i całej śląsko- dąbrowskiej Solidarności sensem wypowiedzi, czy treścią wypowiedzi pana Hausnera, bez względu na to, jakie były jego intencje" - powiedział na konferencji przewodniczący Śniadek. Podkreślił, że w czasie "dnia protestu" cała "S" będzie się solidaryzowała ze śląsko-dąbrowskim regionem.

d1t4djx

Śniadek dodał, że zakłada, iż intencją ministra nie było dokonanie podziału wewnątrz "S". To, co powiedział Hausner określił jako "ze wszech miar szkodliwe i niedobre". "Na Śląsku to nie +S+ kreuje napięcia; te akcje protestacyjne, które trwają, nie są celem samym w sobie, nie są przedsięwzięciami politycznymi, to jest po prostu efekt dramatycznej sytuacji społeczno-gospodarczej" - mówił szef "S".

"Regionalny dzień protestu" ma być - według związkowców- "wypowiedzeniem posłuszeństwa obywatelskiego i podjęciem obrony koniecznej wszelkimi dostępnymi metodami", również sprzecznymi z prawem. "S" domaga się od rządu przedstawienia programu dla woj. śląskiego. Akcja ma objąć wszystkie branże. Nie wiadomo, na czym dokładnie będzie polegać.

Podczas konferencji związkowcy pokazali dziennikarzom ulotki, które trafią do wszystkich komisji zakładowych w regionie. Wzywają w nich do uczestnictwa w akcji. Śląsko-dąbrowska "S" rozesłała też pisma do prezydenta Aleksandra Kwaśniewskiego, marszałków Sejmu i Senatu oraz premiera. Wymieniają w nich przyczyny, dla których postanowili przeprowadzić akcję.

Krytykując "dzień protestu" minister Hausner przypominał, że rządowym programom restrukturyzacji górnictwa, hutnictwa i branży zbrojeniowej towarzyszy specjalny program łagodzenia skutków restrukturyzacji śląskiego przemysłu, przygotowywany wspólnie z samorządem województwa. Na jego realizację, prowadzącą do tworzenia w regionie nowych miejsc pracy, rząd przeznaczy ok. 650 mln zł.

Na czwartkowej konferencji Duda odpowiadał na to, że celem "S" jest niedopuszczenie do dalszego wzrostu bezrobocia na Śląsku. Związkowcy sprzeciwiają się jakimkolwiek zwolnieniom, jeżeli odchodzący z pracy nie będą mogli w sposób "płynny" znaleźć nowego miejsca zatrudnienia. (iza)

d1t4djx
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d1t4djx
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj