AW129 Mangusta/T129 ATAK
Być może Polska zdecyduje się na turecki wariant Mangusty, opatrzony nazwą T129 ATAK. Turcy przeprojektowali ten śmigłowiec i przystosowali do własnego uzbrojenia oraz panujących u nich warunków terenowo-pogodowych, jednocześnie poprawiając jego osiągi. Udało im się nawet wynegocjować możliwość oferowania tak zmodyfikowanej maszyny klientom zagranicznym (za wyjątkiem Włoch i W. Brytanii), stając się de facto konkurencją dla Mangusty.
Mangusty służą jedynie we włoskiej armii i z omawianej trójki zostały sprawdzone bojowo w najmniejszym stopniu, aczkolwiek brały udział chociażby w misjach stabilizacyjnych w Afryce czy w operacjach w Iraku i Afganistanie. Z kolei pierwsze egzemplarze tureckich wersji weszły do służby dopiero w maju 2014 roku, więc jeszcze nie miały szans "powąchać prochu". Jednak solidny stosunek jakości do ceny T129 spowodował, że swoje zainteresowanie jego nabyciem wykazało wiele państw - m.in. Korea Płd, Zjednoczone Emiraty Arabskie, Pakistan, Filipiny czy Malezja. Cza pokaże, czy dołączy do nich Polska.
(WP.PL/tbe)