Trwa ładowanie...

Jest decyzja prokuratury po śmierci zmarłego żołnierza

Prokuratura Okręgowa w Warszawie poinformowała, że w związku ze śmiercią żołnierza 1 Warszawskiej Brygady Pancernej, będącej skutkiem działania nieustalonego migranta, dalsze czynności procesowe prowadzone będą w kierunku przestępstwa zabójstwa a nie jego usiłowania.

Polski żołnierz zginął po tym, jak został raniony przez migranta na granicy BiałorusiąPolski żołnierz zginął po tym, jak został raniony przez migranta na granicy BiałorusiąŹródło: PAP, X 1. Warszawska Brygada Pancerna
d1pp96h
d1pp96h

Prokuratura Okręgowa w Warszawie przekazała, że podjęto decyzję o zmianie kwalifikacji prawnej czynu w sprawie śmierci polskiego żołnierza, który został zaatakowany przez migranta na granicy z Białorusią.

"Dalsze czynności procesowe prowadzone będą w kierunku przestępstwa zabójstwa, a nie jego usiłowania" - napisano w komunikacie.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

"Marzył o wojsku". Sąsiedzi o zmarłym żołnierzu

Śmierć żołnierza na granicy

Atak na polskiego żołnierza miał miejsce 28 maja nad ranem na odcinku granicy w okolicach Dubicz Cerkiewnych (województwo podlaskie). Mateusz Sitek, szeregowy 1. Warszawskiej Brygady Pancernej, będącej częścią 18. Dywizji Zmechanizowanej, został raniony nożem przez jednego z mężczyzn, którzy w grupie próbowali sforsować stalową zaporę.

d1pp96h

Gdy żołnierz, używając tarczy ochronnej, blokował wyłom w stalowej zaporze na granicy, sprawca - po przełożeniu ręki przez płot - ugodził go nożem w klatkę piersiową. Nóż utkwił w ciele żołnierza. W stronę rannego i udzielającej mu pomocy funkcjonariuszki Straży Granicznej rzucano gałęzie i kamienie.

21-latek, który najpierw trafił do szpitala w Hajnówce, został potem przetransportowany do Wojskowego Instytutu Medycznego w Warszawie. W czwartek ,6 czerwca, Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych przekazało informację o jego śmierci.

Seria ataków na granicy

Na odcinku granicy w okolicy Dubicz Cerkiewnych dochodziło do innych niebezpiecznych sytuacji. Jeden z funkcjonariuszy straży granicznej był tam też raniony w ramię. W ataku migranci wykorzystali kij, do którego przywiązano nóż.

Podobnie działo się także w innych miejscach wzdłuż granicy. W okolicach Białowieży strażnik został zaatakowany rozbitą butelką.

Źródło: WP

d1pp96h
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d1pp96h
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj