Śmierć na S61. 32‑latek wpadł pod ciężarówkę
Tragicznie zakończył się spacer mężczyzny, który o godz. 6 rano szedł poboczem drogi ekspresowej S61 w województwie podlaskim. 32-latek zginął pod kołami samochodu ciężarowego.
06.07.2023 14:44
Do zdarzenia doszło w czwartek na wysokości miejscowości Węgielnia niedaleko Suwałk. Dokładne okoliczności wypadku są jeszcze badane przez policję i prokuraturę.
Ze wstępnych ustaleń wynika, że mężczyzna znalazł się na pasie ruchu tuż przed nadjeżdżającą ciężarówką. Kierowca nie miał szans by wyhamować kilkudziesięciotonowy pojazd. Badanie alkomatem wykazało, że w momencie zdarzenia był trzeźwy.
W wyniku wypadku przez kilka godzin zablokowany był jeden pas jezdni w kierunku przejścia granicznego w Budzisku. Obecnie ruch na tej trasie odbywa się normalnie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zobacz też: upalny weekend w Polsce. Temperatury przekroczą 30 stopni
Tragedia pod Miechowem. Nie żyje mężczyzna
Do śmiertelnego wypadku doszło również na drodze wojewódzkiej 783 w Racławicach w województwie małopolskim.
Jak przekazał w środę dyżurny małopolskiej straży pożarnej, pieszy idący poboczem został potrącony przez auto osobowe. Mężczyzny nie udało się uratować.
Na miejsce wezwano policyjnych techników i prokuratora. Po wypadku ruch w tym miejscu odbywał się wahadłowo.
Przeczytaj też:
Źródło: radio5.com.pl