Śmierć na przejeździe kolejowym
Jedna osoba zginęła w wypadku, do którego doszło w niedzielę na przejeździe kolejowym pod Opalenicą (Wielkopolska). Samochód osobowy wjechał tam pod pociąg Eurocity Berlin - Warszawa - poinformował PAP oficer dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Nowym Tomyślu.
Z niewyjaśnionych na razie przyczyn samochód rover, prowadzony przez 53-letniego mieszkańca Nowego Tomyśla, wjechał na przejazd między Wojnowicami a Opalenicą zabezpieczany automatycznie przez tzw. półrogatki. Policja ustala, czy stało się to w trakcie ich opuszczania, czy już po opuszczeniu.
Śmierć poniósł kierowca auta. Jego syn i kilkunastomiesięczny wnuczek, jadący na tylnym siedzeniu, wyszli cało z wypadku. Odwieziono ich jednak do szpitala na obserwację.
Uszkodzona została lokomotywa pociągu, który ruszy w dalszą drogę dopiero po jej wymianie. (mag)