Trwa ładowanie...

Śmierć Jana Szyszki. Jarosław Kaczyński tłumaczy swoje słowa

Jarosław Kaczyński wypowiedział niepokojące słowa. Stwierdził, że moment śmierci Jana Szyszki "nie był przypadkowy". Kilka godzin później postanowił odnieść się do swoich słów.

Śmierć Jana Szyszki. Jarosław Kaczyński tłumaczy swoje słowaŹródło: East News, fot: Zbyszek Kaczmarek
d4mc225
d4mc225

Informacja o śmierci Jana Szyszki pojawiła się niespodziewanie. Najprawdopodobniej przyczyną jego śmierci był zator płuc. Politycy szybko zareagowali. Nie wszyscy jednak w swoich komentarzach ograniczyli się do wspomnienia, jakim człowiekiem był były minister środowiska. Prezes PiS Jarosław Kaczyński zdecydował się na mocne słowa. - Majestat śmierci nie pozwala mi dzisiaj o tym mówić, ale trzeba będzie o tym powiedzieć, bo to nie był przypadek, że akurat dzisiaj, że akurat teraz - stwierdził na konwencji w Kielcach.

Później, w rozmowie z PAP, cytowanej przez portal tvp.info, wrócił do tych słów. - Miałem na myśli przede wszystkim jego ogromne zaangażowanie. Nie był już młody, miał 75 lat, chociaż w formie był, jak się wydawało, bardzo dobrej - wyjaśnił Kaczyński.

Na tym nie poprzestał. - Niemniej bardzo, bardzo twardo walczył w kampanii wyborczej, walczył w swoim okręgu wyborczym. Walczył nie tylko o swoje racje, jeżeli chodzi o ochronę środowiska, a dzisiaj widzimy, że w bardzo wielu sprawach miał rację, a nie jego krytycy. Ale walczył także w obronie tych najbardziej fundamentalnych wartości, których bronimy, związanych z wiarą i rodziną - podkreślił prezes PiS.

Sondaże przedwyborcze. Kierwiński i Czarnecki reagują

I dodał: - Oczywiście nie jestem lekarzem, nie wiem, jaki to miało wpływ na jego przedwczesną śmierć, ale przypuszczam, że miało. Był oczywiście także przedmiotem ataku, ale miał pod tym względem naprawdę bardzo duże doświadczenie - był atakowany zawsze, kiedy był jakoś wyeksponowany i tutaj to nie sądzę, żeby miało to jakiś związek z jego śmiercią.

Śmierć Jana Szyszki. TVN24 zabrał głos

TVP Info, jeszcze przed ponownym zabraniem głosu przez Kaczyńskiego, powiązało zgon byłego ministra środowiska z "atakami na jego osobę" przez TVN24. Stacja odniosła się do zarzutów.

"W związku z pojawiającymi się w domenie publicznej sugestiami, oświadczam, że łączenie śmierci prof. Jana Szyszki z pracą dziennikarzy jest niegodziwym wykorzystywaniem śmierci do bieżącej polityki" - stwierdził w komunikacie redaktor naczelny TVN24 Adam Pieczyński.

Źródło: tvp.info

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

d4mc225
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Wyłączono komentarze

Jako redakcja Wirtualnej Polski doceniamy zaangażowanie naszych czytelników w komentarzach. Jednak niektóre tematy wywołują komentarze wykraczające poza granice kulturalnej dyskusji. Dbając o jej jakość, zdecydowaliśmy się wyłączyć sekcję komentarzy pod tym artykułem.

Redakcja Wirtualnej Polski
d4mc225
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj