Śmierć dwulatki wstrząsnęła Serbią. Prezydent przywróci karę śmierci?

Prezydent Serbii Aleksandar Vuczić zapowiedział, że zwróci się do rządu o przywrócenie kary śmierci. O planach złożenia wniosku poinformował tygodnik "Vreme".

Jacek Czaputowicz, Aleksandar Vuczi�
Belgrad, Serbia, 13.06.2018. Minister spraw zagranicznych Jacek Czaputowicz (ty�em) i prezydent Serbii Aleksandar Vuczi� (C) podczas spotkania w Belgradzie, 13 bm.  (sko) PAP/Jacek Turczyk
Jacek Turczyk
Aleksandar Vuczi�, dyplomacja, Jacek Czaputowicz, minister, minister spraw zagranicznych, polityk, polityka, powitanie, spotkanie, spraw zagranicznych, wizytaAleksandar Vuczić chce powrotu do kary śmierci/ Zdj. ilustracyjne
Źródło zdjęć: © PAP | Jacek Turczyk
Justyna Lasota-Krawczyk

Prezydent chciałby, żeby ewentualną karą śmierci objęci zostali "mordercy tacy jak ci, którzy zabili dwuletnią Dankę lub odpowiadają za masowe strzelaniny jak te z maja 2023 roku". Dwuletnia Danka zniknęła z domu 26 marca, po intensywnej akcji Interpolu zatrzymano dwóch mężczyzn, którzy przyznali się do śmiertelnego potrącenia dziewczynki i porzucenia jej ciała. Nadal nie znaleziono jej zwłok.

O wprowadzeniu poprawek do kodeksu karnego musiałby przegłosować serbski parlament. Jest to prawdopodobne, ponieważ większość w nim ma koalicja utworzona wokół Serbskiej Partii Postępowej, której współzałożycielem jest Vuczić.

- Kiedyś wypowiadałem się publicznie i zwracałem się do rządu Serbii, aby rozważył wraz z Radą Europy i wszystkimi innymi instytucjami, czy możliwe jest ponowne wprowadzenie kary śmierci bez ponoszenia konsekwencji prawnych i politycznych - powiedział prezydent podczas sobotniego wywiadu w telewizji Informer.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Przeskanowali ciężarówkę ze skrzynkami. Kierowca z Białorusi "nie wiedział, co wiezie"

Więzienie to za mało?

Zdaniem Vuczića kara więzienia nie jest adekwatna dla osób, które doprowadziły do śmierci i porzuciły ciało dziecka. Prezydent uważa również, że egzekwowana kara śmierci odstraszyłaby inne osoby przed popełnieniem podobnej zbrodni.

Kara śmierci funkcjonowała w Serbii od 1804 roku. Ostatni wyrok - przez rozstrzelanie - wykonano w 1992 roku, a oficjalnie została zniesiona dopiero w 2002 roku. Serbię obowiązują międzynarodowe konwencje, które zabraniają stosowania kary śmierci.

Kara ta została całkowicie zniesiona we wszystkich krajach europejskich z wyjątkiem Białorusi oraz Rosji, która jednak ma ogłoszone moratorium i nie wykonywała egzekucji od września 1996 r. Całkowity zakaz stosowania kary śmierci jest zapisany zarówno w Karcie Praw Podstawowych Unii Europejskiej, jak i dwóch powszechnie przyjętych protokołach Europejskiej Konwencji Praw Człowieka Rady Europy.

Serbia jest członkiem Rady Europy i aspiruje do członkostwa w Unii Europejskiej.

Wybrane dla Ciebie

Szczyt w Katarze. "Ukarać Izrael za wszystkie zbrodnie"
Szczyt w Katarze. "Ukarać Izrael za wszystkie zbrodnie"
Zorro uratowany. Akcja ratunkowa na autostradzie we Włoszech
Zorro uratowany. Akcja ratunkowa na autostradzie we Włoszech
Elbląg w gotowości: Rośnie poziom wody w rzece Kumiela
Elbląg w gotowości: Rośnie poziom wody w rzece Kumiela
Zmarł biskup Antoni Dydycz. Miał 87 lat
Zmarł biskup Antoni Dydycz. Miał 87 lat
Dożynki u Nawrockich. Prezydent pokazał, jak się bawili
Dożynki u Nawrockich. Prezydent pokazał, jak się bawili
MSZ wezwało ambasadora. Reakcja po incydencie w Rumunii
MSZ wezwało ambasadora. Reakcja po incydencie w Rumunii
Ukraińcy uderzyli w Primorsku. Zełenski zabrał głos po ciosie w Rosję
Ukraińcy uderzyli w Primorsku. Zełenski zabrał głos po ciosie w Rosję
Niemcy wybierają. Przewaga CDU, duży wzrost skrajnej prawicy.
Niemcy wybierają. Przewaga CDU, duży wzrost skrajnej prawicy.
Spotkanie w cieniu konfliktu. Szef MSZ Chin w Warszawie
Spotkanie w cieniu konfliktu. Szef MSZ Chin w Warszawie
Chce obalenia rządu. Musk wystąpił na kontrowersyjnym wiecu
Chce obalenia rządu. Musk wystąpił na kontrowersyjnym wiecu
Mężczyzna nie żyje, żona z dzieckiem ranni. Tragedia pod Częstochową
Mężczyzna nie żyje, żona z dzieckiem ranni. Tragedia pod Częstochową
Ukraina obnażyła słabość Rosjan. Rozpoczęli inwestycje
Ukraina obnażyła słabość Rosjan. Rozpoczęli inwestycje