Śmierć 30‑latki na słomianej barykadzie we Francji
Na miejscu rolniczej blokady w południowej Francji zginęła kobieta, a jej mąż i córka zostali poważnie ranni. Rodzina brała udział w demonstracji. W grupę manifestantów wjechał rozpędzony samochód. Trzy osoby jadące autem zostały zatrzymane.
We Francji trwają się demonstracje rolników przeciwko niskim płacom i nadmiernym rządowym regulacjom, nałożonym na producentów żywności. We wtorek doszło do tragedii, w której zginęła kobieta, a jej mąż i córka zostali poważnie ranni. Na blokadzie protestacyjnej doszło do kolizji drogowej.
Jak podaje AP, powołując się na informacje od prokuratora Oliviera Mouysseta, samochód wjechał w bele słomy ułożone przez demonstrantów. Zatrzymał się pod naczepą traktora, po drodze uderzając w trzy osoby stojące w grupie ludzi blokujących pas ruchu.
Kobieta została potrącona i zabita przez samochód w regionie Ariège w południowo-zachodniej Francji. Była rolniczką, hodowała krowy.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Wtorkowa blokada była jedną z wielu zorganizowanych w ostatnich tygodniach demonstracji rolników. Przybierają one na sile, bo producenci rolni objawiają swoje niezadowolenie wobec nonsensownej, ich zdaniem, polityce rządu.
Tragedia we Francji. Samochód wjechał w rolniczą blokadę
Organizatorzy decydują się na blokowanie dróg. Na francuskich ważnych trasach dojazdowych ustawiane są maszyny rolnicze, a przed siedzibami władz odpowiedzialnych za branżę wyrzucany jest obornik. Rolnicy odwracali także znaki drogowe do góry nogami.
Francja to jedna z europejskich potęg rolniczych. Tymczasem właściciele gospodarstw twierdzą, że w ostatnich latach z trudem wiążą koniec z końcem, mimo że pracują długie godziny, aby wyżywić kraj i zwiększyć eksport.
Rząd prezydenta Emmanuela Macrona stara się uspokoić obawy rolników. Władze obawiają się, że ich gniew przerodzi się w szerszy ruch, jak protesty żółtych kamizelek przeciwko niesprawiedliwości gospodarczej w 2019 roku.
Premier Gabriel Attal, w tym miesiącu mianowany na stanowisko przez Macrona w procesie rekonstrukcji rządu, opublikował we wtorek w mediach społecznościowych wspierający wpis. "Bycie rolnikiem oznacza pracę bez wytchnienia. Jesteśmy i pozostaniemy po ich stronie" - napisał.
Attal skomentował także tragedię w regionie Ariège. "Wszyscy nasi rolnicy pogrążeni są w żałobie. Nasz naród jest zszokowany" - stwierdził polityk.
Macron zapewnił w mediach społecznościowych, że rząd zajmie się znalezieniem "konkretnego rozwiązania" trudności, na które zwracają uwagę rolnicy. Tragedia ofiary blokady wywołała falę emocji w parlamencie. Zebrani posłowie wstali, aby uczcić pamięć kobiety.
Prokuratura poinformowała, że samochodem, który wjechał w ustawioną na barykadzie konstrukcję z bel słomy w mieście Pamiers w Ariege, podróżowały trzy osoby. Zdarzenie nie było zamierzone.
Kobieta, która zginęła w kolizji, miała około trzydziestu lat. Jej mąż i ich 14-letnia córka zostali poważnie ranni i trafili do szpitala. Stan nastolatki jest krytyczny.