Słynna awantura w redakcji "Wprost". Dziennikarz Michał Majewski skazany

O aferze taśmowej mówiła cała Polska, a to był jej najbardziej rozpoznawalny moment. W 2014 roku służby wkroczyły do redakcji "Wprost". - W ostatni poniedziałek sprawa miała swój mały finał. Sąd skazał mnie za przeszkadzanie w odebraniu Sylwestrowi Latkowskiemu tego laptopa – pisze teraz Michał Majewski.

Materiały ABW z nagrania akcji w redakcji Tygodnika "Wprost".
Źródło zdjęć: © East News
Patryk Osowski

Wejście agentów ABW w 2014 roku do siedziby redakcji "Wprost" miało związek z ujawnieniem nagrań rozmów ministra spraw wewnętrznych Bartłomieja Sienkiewicza z prezesem NPB Markiem Belką oraz byłego ministra transportu Sławomira Nowaka z wiceszefem PGNiG Andrzejem Parafianowiczem. Afera taśmowa stała się tematem numer 1 w Polsce, a służby ruszyły do akcji. Dziennikarze próbowali się bronić. Teraz o całym zamieszaniu zdecydował sąd.

Informując o wyroku dziennikarz Michał Majewski podkreśla, że zamieszanie sprzed 6 lat było ostatnią sytuacją, która tak mocno zjednoczyła całe środowisko dziennikarskie w Polsce. "Ludzie z tak różnych światów powiedzieli: 'Stop, tak władza postępować wobec mediów nie może'. Od Moniki Olejnik po Cezarego Gmyza, od Wojciecha Czuchnowskiego po Samuela Pereirę, od Bertolda Kittla po Michała Rachonia, od Katarzyny Kolendy-Zaleskiej po Rafała Ziemkiewicza. Tuziny dziennikarzy, pełna paleta redakcji od 'Gazety Polskiej', 'Sieci' przez 'Rzeczpospolitą', 'Dziennik', RMF, Radio Zet po 'Newsweeka', TVN i 'Wyborczą'" - wspomina Majewski.

Michał Majewski: Otwarta ingerencja tajnych służb w sferę wolności słowa

Teraz Majewski został skazany na 18 tys. zł grzywny, a były wydawca pisma Michał M. Lisiecki na 20 tys. zł. Proces toczył się w Sądzie Rejonowym w Warszawie, wyrok wydała sędzia Monika Tkaczyk-Turek. Decyzja zapadła na podstawie art. 224 par. 2 Kodeksu karnego, który stanowi, że "podlega karze ten, kto stosuje przemoc lub groźbę bezprawną w celu zmuszenia funkcjonariusza publicznego do przedsięwzięcia lub zaniechania prawnej czynności służbowej".

Co o wydarzeniach sprzed 6 lat pisze teraz Majewski? - To pierwszy po 1989 roku przypadek jawnie siłowego rozwiązania wobec mediów i otwartej ingerencji tajnych służb w sferę wolności słowa w jej najbardziej wrażliwym aspekcie, jakim jest ochrona źródeł, które zastrzegły sobie anonimowość - podkreśla dziennikarz na łamach tvp.info.

ZOBACZ: Awaria limuzyny Emmanuela Macrona. Marek Sawicki komentuje

Michał Majewski zaznacza, że dziennikarze mają prawo i obowiązek ochrony swoich źródeł informacji. Jeśli zdradzą, od kogo pozyskali daną wiedzę, w tym zawodzie są skończeni. Informuje, że to, kto akurat sprawował w 2014 r. władzę w Polsce nie miało dla niego znaczenia.

"Mówiąc krótko, identycznie zachowałbym się, gdyby tego laptopa wyrywali agenci służb nadzorowani przez jakąkolwiek inną władzę. Nie budują zaufania, wiary w wymiar sprawiedliwości wyroki, w których przestępstwem nazywa się zachowania etyczne, moralnie właściwe i broniące zasad wolności prasy. Nie dopuszczam do siebie myśli, że sprawa może skończyć się opisanym rozstrzygnięciem. I liczę tu na roztropność, rozsądek i wyobraźnię apelacji" - podsumowuje dziennikarz.

Przypomnijmy, że w 2014 roku Sylwestrowi Latkowskiemu ostatecznie udało się obronić swojego laptopa.

Źródło: tvp.info

Wybrane dla Ciebie
CBA w Częstochowie. Zatrzymanie przewodniczącego miejskiej rady
CBA w Częstochowie. Zatrzymanie przewodniczącego miejskiej rady
Rzeź na ulicach miasta. Zdjęcia potwierdzają doniesienia z Sudanu
Rzeź na ulicach miasta. Zdjęcia potwierdzają doniesienia z Sudanu
Pobicia w Warszawie. Policja publikuje wizerunki
Pobicia w Warszawie. Policja publikuje wizerunki
Masakra w Darfurze Północnym. Ponad 460 ofiar w szpitalu
Masakra w Darfurze Północnym. Ponad 460 ofiar w szpitalu
Melissa uderzyła w Jamajkę i Kubę. Polscy misjonarze o jej skutkach
Melissa uderzyła w Jamajkę i Kubę. Polscy misjonarze o jej skutkach
Już się zaczęło. Ogromny korek przy cmentarzu
Już się zaczęło. Ogromny korek przy cmentarzu
13-latek zadźgał nożem brata? Nowe fakty ws. śmierci 17-latka
13-latek zadźgał nożem brata? Nowe fakty ws. śmierci 17-latka
Iran znów się zbroi. Statki płyną z Chin
Iran znów się zbroi. Statki płyną z Chin
"Niech pan nie żartuje". Przechodzień przerwał konferencję Kowalskiego
"Niech pan nie żartuje". Przechodzień przerwał konferencję Kowalskiego
Fotowoltaiczny krzyż. Panele zdobią dach stołecznego kościoła
Fotowoltaiczny krzyż. Panele zdobią dach stołecznego kościoła
Prezydent powołał specjalnego przedstawiciela. Do spraw dyplomacji historycznej
Prezydent powołał specjalnego przedstawiciela. Do spraw dyplomacji historycznej
Minister o kolejnych nieprawidłowościach. KOWR chce odkupić działkę
Minister o kolejnych nieprawidłowościach. KOWR chce odkupić działkę