Słupsk: 25 lat więzienia za zabójstwo
Na karę po 25 lat więzienia Sąd Okręgowy w Słupsku
skazał w piątek Ireneusza i Lecha J., którzy w maju ubiegłego roku
bestialsko zamordowali pracownika stacji benzynowej w Lęborku
(woj. pomorskie).
Sąd nałożył dodatkowo na skazanych zakaz ubiegania się o warunkowe zwolnienie przed upływem 20 lat. Takiej kary żądał dla oskarżonych prokurator, który dodatkowo chciał im odebrać prawa publiczne na 10 lat. Do tego żądania sąd jednak się nie przychylił.
Ireneusz i jego wujek - Lech J. napadli na stację benzynową w Lęborku w maju 2000 r., gdzie samotnie pełnił dyżur 24-letni Daniel M. Mężczyźni w okrutny sposób zabili pracownika stacji. Swoją ofiarę uderzali kamieniem w głowę, bili pięściami, dusili oraz kopali w szyję. Sprawcy ukradli 2,5 tys. zł utargu. Ireneusz J. był znajomym ofiary.
Nie sposób nie dostrzec tego, że zabójstwo Daniela M. było wyjątkowo brutalne. Trudno sobie wyobrazić, co ten człowiek czuł, kiedy umierał - powiedział w uzasadnieniu przewodniczący składu sędziowskiego.
Sekcja zwłok wykazała, że Daniel M. miał stłuczoną potylicę i obrzęk mózgu. Na szyi widniały ślady duszenia. U zmarłego stwierdzono także pękniętą krtań. (mon)