Słowacja. Ratowały psy z zalanego schroniska. Trzy kobiety zginęły w nurtach wzburzonej rzeki
W Rewuczy w środkowej Słowacji w nurtach wzburzonej rzeki zginęły trzy kobiety. To wolontariuszki, które próbowały ratować psy z zalanego schroniska.
W środę wieczorem silne opady nawiedziły region miasteczka Rewucza w środkowej części Słowacji. Spowodowały one wezbranie wód w rzece Murań i lokalną powódź. Pod wodą znalazło się między innymi schronisko dla zwierząt.
Zobacz także: Co najmniej dwie ofiary śmiertelne powodzi na Słowacji
Prowadzą agroturystykę na Pomorzu. "Wykonujemy wszystkie prace"
Na pomoc zwierzętom ruszyli wolontariusze. Chcieli uwolnić je z zalanych wodą klatek i wybiegów. Niestety, poziom wody wciąż się podnosił. Bystry nurt wzburzonej rzeki porwał trzy kobiety.
Policjantom udało się wkrótce odnaleźć ciało jednej z wolontariuszek. Pozostałe dwie kobiety wciąż są poszukiwane.
W akcji ratowniczej biorą udział nie tylko policjanci, ale też strażacy i nurkowie.
Źródło: dnes24.sk
