"Słowa Jarosława Kaczyńskiego biją w Kościół!"
- Politycy wszelkiej maści powinni trzymać się z dala od Kościoła – powiedział w rozmowie z Wirtualną Polską o. Maciej Zięba. W ten sposób odniósł się do słów Jarosława Kaczyńskiego, które padły podczas inauguracji kampanii samorządowej PiS. Prezes Prawa i Sprawiedliwości powiedział, że "w czasie kampanii trzeba dotrzeć do każdej parafii".
W sobotnim wystąpieniu Jarosław Kaczyński apelował do uczestników konwencji: „Proszę, by zbliżające się tygodnie były tygodniami ciężkiej pracy, żebyśmy dotarli do każdego miejsca, już nie każdej gminy, ale każdej parafii. Wtedy będzie sukces”. Ten fragment wystąpienia odbił się szerokim echem wśród polityków i duchownych.
Ojciec Maciej Zięba podkreśla, że takie słowa biją w Kościół. – Problemem jest to, że politycy chcą używać Kościoła do swoich celów, bo myślą, że coś na tym zyskują. Tymczasem traci na tym sam Kościół i jego wiarygodność w głoszeniu ewangelii – mówi w rozmowie z Wirtualną Polską dominikanin.
Jednocześnie o. Zięba apeluje: „Politycy wszelkiej maści powinni trzymać się z dala od Kościoła i nie wykorzystywać go do swoich celów, a Kościół powinien być powściągliwy i nie wchodzić do polityki”.
W podobnym tonie wypowiadał się w programie "Gość Radia Zet" ks. Kazimierz Sowa, który stwierdził, że Jarosław Kaczyński poszedł za daleko. - Wydaje mi się, że nauczeni doświadczeniem ostatniego półrocza księża proboszczowie i rady parafialne podziękują panu Jarosławowi Kaczyńskiemu, bo widzą, że takie sytuacje przynoszą więcej szkody niż pożytku – mówił ks. Sowa. Dodał, że nie sądzi, by powtórzyły się sytuacje, w których księża angażowaliby się bezpośrednio w politykę.