Alert dla prawie całej Polski. Pogoda może być groźna
Niebezpieczna sytuacja pogodowa w Polsce. Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenia przed marznącym deszczem w całym kraju. Uważać trzeba przede wszystkim na śliskie jezdnie i chodniki.
19.12.2022 | aktual.: 19.12.2022 18:16
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Słabe opady marznącego deszczu, powodujące gołoledź, prognozowane są niemal w całej Polsce, w związku z tym IMGW wydało ostrzeżenia pierwszego stopnia.
Jedynie w północnowschodniej części województwa warmińsko-mazurskiego i wschodniej - podlaskiego opady będą silniejsze, a niskie temperatury spowodują tworzenie się gołoledzi.
Dodatkowo na południu prognozowany jest silny wiatr - w porywach do 75 km/h - powodujący zawieje śnieżne, przez co IMGW wydało ostrzeżenie pierwszego stopnia. Alerty obowiązują od poniedziałku do wtorku.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Szykuje się nagłe uderzenie ciepła
Choć w ostatnich dniach w niemal całej Polsce mogliśmy obserwować intensywne opady śniegu, już niedługo pogoda znacznie się zmieni. Synoptycy alarmują, że przed świętami możemy się spodziewać wręcz uderzenia ciepła.
W poniedziałek południowo-wschodnia i wschodnia część Polski będzie pozostawać pod wpływem pogodnego wyżu z powietrzem pochodzenia arktycznego. To oznacza, że utrzyma się dotychczasowa pogoda zimowa. Od zachodu wchodzi jednak do kraju potężny i rozległy niż z ciepłym frontem i wilgotnym powietrzem polarno-morskim.
We wtorek uderzenie ciepła odczujemy już niemal w całej Polsce, a w środę także na krańcach wschodnich. Na zachodzie miejscami na termometrach zobaczymy nawet 7 st. C. Z dnia na dzień będzie coraz cieplej i jest już niemal pewne, że tegoroczne święta Bożego Narodzenia spędzimy bez śniegu.
Tomasz Wasilewski z tvnmeteo.pl zauważył, że sytuacja z temperaturą w tym tygodniu "wygląda naprawdę szokująco". - Szokująco dlatego, że w Wigilię model meteorologiczny widzi 10, a może nawet 11 st. C na południu naszego kraju - powiedział Wasilewski. W centrum może być o kilka stopni mniej.