Śledztwo w sprawie IACS nadal w toku
Agencja Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa nie podejmie we wtorek decyzji w sprawie zerwania lub kontynuacji umowy z firmą Hewlett-Packard na budowę systemu IACS - powiedział rzecznik Agencji Antoni Racewicz.
W ostatnich dniach zmienił się szef tej instytucji - dotychczasowego prezesa Andrzeja Śmietanko zastąpił Aleksander Bentkowski, który musi się zapoznać z umową - dodał rzecznik.
Zintegrowany System Zarządzania i Kontroli IACS miał być podstawą do wprowadzenia w Polsce systemu dopłat dla rolników, identycznego jak obowiązujący w krajach Unii Europejskiej.
Sprawę IACS-u badają w zasadzie wszystkie instytucje kontrolne w kraju. Nieoficjalnie wiadomo, że dużo zastrzeżeń ma Najwyższa Izba Kontroli. Raport jednak jeszcze nie jest ukończony i nikt z Izby na razie oficjalnie nie chce się na ten temat wypowiadać.
Sprawą zainteresował się także Urząd Kontroli Skarbowej. Również prokuratura podejrzewa, że doszło do nieprawidłowości przy przejęciu obsługi systemu przez prywatną firmę. W tej sprawie trwa śledztwo nadzorowane przez ministra sprawiedliwości.
Zbadanie procedur przetargowych przy wdrażaniu systemu IACS polecił w zeszłym tygodniu prokuraturze generalnej i Urzędowi Ochrony Państwa premier.
Dużo zastrzeżeń do kontraktu ma również Unia Europejska, co może doprowadzić, jak uważają niektórzy obserwatorzy, do konieczności zwrotu już wydanych pieniędzy z funuszu PHARE na cele inwestycyjne - w wysokości blisko 2,8 milionów EURO, jak też utraty pozostałych środków na uruchomienie systemu IACS - około 16 milionów EURO.(iza)