Sławomir Nowak aresztowany. Adwokat przekonuje: Zatrzymanie mogło być celowo opóźniane

Były minister transportu Sławomir Nowak od środy przebywa w areszcie. Decyzją warszawskiego sądu spędzi tam najbliższe trzy miesiące. Obrońca byłego współpracownika Donalda Tuska uważa, że zatrzymanie jego klienta mogło zostać celowo opóźnione.

Obrońca Sławomira Nowaka uważa, że zatrzymanie jego klienta mogło być celowo opóźniane
Źródło zdjęć: © PAP
Radosław Opas

Pełnomocnik Sławomira Nowaka mec. Antoni Kania-Sieniawski poddaje w wątpliwość zbieżność dat, jaka nastąpiła przy sprawie byłego ministra. W rozmowie z RMF FM adwokat stwierdził, że cały proces zatrzymania aresztowanego w środę polityka mógł być celowo opóźniany.

Faktem, którym obrońca podpiera swoją opinię, jest to, że postanowienie dotyczące przedstawienia zarzutów Sławomirowi Nowakowi pochodzi z 9 lipca. Zrobiono to więc na trzy dni przed drugą turą wyborów prezydenckich. Do zatrzymania doszło natomiast dopiero 20 lipca.

Według Antoniego Kani-Sieniawskiego w większości przypadków zatrzymanie następuje niemal natychmiast po wydaniu postanowienia. Jak przekonuje, wyjątki stanowią sytuacje, kiedy podejrzanego nie da się znaleźć. Mecenas podkreśla, że przy sprawie Sławomira Nowaka zatrzymania dokonano dopiero 20 lipca, w dniu, kiedy znane były już wyniki wyborów.

Zobacz też: Ślub Jacka Kurskiego. Tomasz Siemoniak: "ostentacja mocno się odbija"

Obrońca byłego ministra transportu twierdzi, że późniejsze zatrzymanie jego klienta mogło zadziałać na korzyść ubiegającego się o reelekcję Andrzeja Dudy. Jako jeden z powodów decyzji wymienia też obawę, że przy zmianie prezydenta mogłoby dojść do ułaskawienia podejrzanych w sprawie.

Aresztowanie Sławomira Nowaka. Znamy zarzuty

Do aresztowania byłego ministra transportu Sławomira Nowaka doszło w środę. Decyzją warszawskiego sądu w areszcie spędzi on trzy miesiące, podobnie jak zatrzymany razem z nim Jacek P. Obrońca Nowaka zapowiedział już, że złożone będzie zażalenie.

Były współpracownik Donalda Tuska podkreśla, że jest niewinny, a cała sprawa jest "polityczną ustawką". Główne zarzuty, jakie prokuratura kieruje w jego stronę, dotyczą korupcji, kierowania grupą przestępczą i prania brudnych pieniędzy. Toczące się przeciwko niemu śledztwa trwają w Polsce i na Ukrainie, gdzie do 2019 roku kierował Ukrawtodorem, ukraińską agencją trudniącą się budową dróg.

Aresztowany warunkowo został również Dariusz Z., który jeśli wpłaci 1 mln zł poręczenia majątkowego, zostanie wypuszczony na wolność.

Wybrane dla Ciebie

Media: Nie żyje Felix Baumgartner
Media: Nie żyje Felix Baumgartner
"Sukcesów brak". Paprocka wbija szpilę Bodnarowi
"Sukcesów brak". Paprocka wbija szpilę Bodnarowi
Bosak: Nie wyrzekamy się współpracy z Braunem. Odegrał rolę pozytywną
Bosak: Nie wyrzekamy się współpracy z Braunem. Odegrał rolę pozytywną
Kolejne ataki na zaporę. Straż Graniczna publikuje nagranie
Kolejne ataki na zaporę. Straż Graniczna publikuje nagranie
Mówiła o "drugiej Ukrainie". Zacharowa wskazała konkretny kraj
Mówiła o "drugiej Ukrainie". Zacharowa wskazała konkretny kraj
Nielegalni migranci zażądali odszkodowania. Jest decyzja sądu
Nielegalni migranci zażądali odszkodowania. Jest decyzja sądu
Manowska na celowniku prokuratury. SN sugeruje motywy polityczne
Manowska na celowniku prokuratury. SN sugeruje motywy polityczne
Szansa na przełom? Zacharowa o rozmowach pokojowych
Szansa na przełom? Zacharowa o rozmowach pokojowych
Zełenski o ultimatum Trumpa dla Rosji. "50 dni zabijania"
Zełenski o ultimatum Trumpa dla Rosji. "50 dni zabijania"
Pierwsza podróż papieża. Potwierdzili, dokąd się wybierze
Pierwsza podróż papieża. Potwierdzili, dokąd się wybierze
Rosja grozi Europie? Wskazała, co może być celem
Rosja grozi Europie? Wskazała, co może być celem
Polacy mówią o rządzie Tuska. Najnowszy sondaż
Polacy mówią o rządzie Tuska. Najnowszy sondaż